Dziś byłam w Rossmannie i moją uwagę zwrócił pewien, niezbyt duży stendzik z pędzlami oraz gąbkami nieznanej mi marki. Można było pomacać włosie na wystawionych testerach, co też uczyniłam i naprawdę byłam zaskoczona, bo okazało się, że jest super mięciutkie oraz przyjemne. Generalnie wyglądają solidnie, elegancko, a ceny nie powalają na kolana, są przystępne. Gąbeczkom niestety daleko do Beauty Blendera, wydawały się nieco twarde i nazbyt zbite. Aczkolwiek dzięki Rossmannowi będę miała okazję przetestować czy faktycznie mam co do nich rację, czy może jednak się mylę 😀.
W paczce znalazłam cztery pędzle KillyS oraz gąbeczkę, do tego 3 odcienie nowych podkładów od Christian Laurent 😊.
Secik należy do serii Tokyo Night, gdzie włosie pędzli zainspirowane jest wachlarzami japońskich gejsz. Przyznacie same, że chyba jeszcze czegoś takiego nie było. Ja raczej nie spotkałam się z takimi fikuśnymi modelami, co mnie mocno intryguje i aż zachęca do testowania! Na stendzie widziałam również przepiękną kolekcję różową (oczywiście pod kolor kwiatów wiśni) oraz pastelową i chyba jeszcze jedną, bodajże Japan Adventure. Przy tych trzech jednak włosie ma standardowe kształty, są też oczywiście pędzle do oczu i więcej modeli gąbek. Niestety z tego co wiem, całość będzie dostępna tylko w PAŹDZIERNIKU, zatem jeśli coś wpadło wam w oko, to radzę się spieszyć z zakupem. Polecam zapoznać się z całym asortymentem na stronie Rossmann lub po prostu przejść się do najbliższej drogerii.
T1 Fan Powder - do pudru 27,99zł
T2 Fan Blush & Bronzer - do różu i bronzera 24,99zł
T5 4D Contour - do konturowania 24,99zł
T4 Liquid Foundation - do podkładów płynnych 24,99zł
Gąbeczka Tokyo Night kosztuje 14,99zł.
Na koniec matujące, mineralne podkłady HD z serum, w ostatnio modnej szklanej buteleczce z kroplomierzem. Oczywiście jeszcze nie miałam okazji nałożyć go na twarz, ale zapowiada się nieźle. Produkt zawiera ekstrakt z czarnej róży i kompleks Royal Caviar, po nałożeniu daje aksamitne, pudrowe wykończenie. Dodatkowo kosmetyk wzbogacony jest 24K złotem i jedwabiem. No interesujące, doprawdy! Nie mogę się doczekać testów. Podkład ma niestety słabą gamę kolorystyczną, bo tylko cztery odcienie, kupicie go za 39,99zł.
Dajcie znać co myślicie o tych nowościach i czy skusicie się na pędzle!
Miłego,
Yuki ♥
Widziałam te pędzle w Rossmannie, ale jakoś mnie nie kuszą. :)
OdpowiedzUsuńTyle do wybory, nie wszystko musi się podobać! :D
UsuńOo zapowiada się coś fajnego :)
OdpowiedzUsuńJa jestem mocno podekscytowana, mam nadzieję, że będę się umiała obsługiwać tymi pędzlami :D.
UsuńNie kuszą mnie te pędzle
OdpowiedzUsuńAbsolutnie nie zmuszam do zakupu ^^.
UsuńZapowiadaja sie ciekawie, mysle ze skusze sie na jakis :D
OdpowiedzUsuńZa tak przystępną cenę, chyba nie ma nic do stracenia ;D.
Usuń