Mam dziś dla was prawdziwą gratkę kosmetyczną, szczególnie jeśli preferujecie pielęgnację naturalną. Jakiś czas temu odezwała się do mnie firma Senelle, która dopiero co wprowadziła swoje produkty na rynek. Jednakże zrobili to z przytupem i niebywałą gracją. Spójrzcie tylko jak prezentują się same opakowania! Moje serce szybciej zabiło, gdy tylko otwarłam paczuszkę. Poezja, coś fantastycznego. Żywię nade ogromną nadzieję, że zarówno ich zawartość przyprawi mnie o takie same lub jeszcze większe objawy optymizmu.
O marce:
Z połączenia zmysłowości i piękna stworzyliśmy polską markę kosmetyków naturalnych.
Chcemy by Senelle była jak kobieta, do której jest kierowana: energiczna, zmysłowa, znająca swoją wartość, mająca własne zdanie, dzieląca się poglądami, uwielbiająca zmiany. Kobieta, która odnalazła równowagę i wie dokąd zmierza.
W Twoje ręce, co kwartał będziemy oddawać kolejną odsłonę naszej marki!
I tak poznasz: Senelle Summer, Senelle Autumn, Senelle Winter i Senelle Spring.
Siłą Senelle są naturalne, starannie dobrane składniki: fantastyczne oleje i pozyskiwane w innowacyjny sposób olejowe substancje aktywne: Oléoactif® DIAM i Oléoactif® Pomegranate.
Bazę Senelle Summer 2017 stanowią oleje: z nasion pomidora, lniany oraz ze słodkich migdałów, które zostały połączone z rozmaitymi ekstraktami, tak by odpowiadać na konkretne potrzeby: odżywienie, regenerację, wygładzenie, korygowanie oraz nawilżenie.
W prezentowanej kolekcji nie znajdziesz substancji alergizujących: parabenów i innych konserwantów, oleju mineralnego i pochodnych ropy naftowej, silikonów, alkoholu, glikolu propylenowego, syntetycznych barwników i kompozycji zapachowej, PEG, SLS, wazeliny, parafiny, silikonów czy sztucznych barwników.
Cudeńka. Wszystko wygląda tak estetycznie, że nie mogę się napatrzeć. Z największą przyjemnością rozpoczynam testowanie tych wspaniałości i z pewnością możecie się w niedalekiej przyszłości spodziewać recenzji każdego z ukazanych wyżej produktów. A mamy tu: balsam do ciała, serum olejowe do twarzy oraz krem pod oczy. Nie ukrywam, że chyba najbardziej napaliłam się na serum. Czas pokaże, co te kosmetyki zrobią z moją skórą :).
Dajcie znać czy słyszałyście o Senelle i czy was też tak zauroczyli jak mnie!
Miłego,
Yuki ♥
Ciekawe kosmetyki, miłego testowania :) słyszałam że są drogie. Pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie jest to półka drogeryjna, aczkolwiek moim zdaniem kosmetyki nie są aż tak niebotycznie drogie. Według mnie cena ustosunkowana do jakości, już same opakowania wyglądają luksusowo i estetycznie, co też robi swoje. Do tego dochodzi świetny skład, dlatego też niestety takie produkty nie będą po 20zł.
UsuńOwocnych testów ;) mam nadzieję że się spiszą! :)
OdpowiedzUsuńJa również :). Wyglądają obiecująco i już wiem, że pachną latem!
UsuńJak dla mnie za drogie! Przyjemnego testowania:)
OdpowiedzUsuńJestem w stanie zrozumieć, że nie każdy byłby skłonny wydać tyle na kosmetyki. Choć już chyba wiem, że serum trafi do ulubieńców, także czasem warto :P.
Usuń