czwartek, 4 czerwca 2015

♥ Ulubieńcy maja ♥ + Helfy stacjonarnie w Krakowie!

Cześć!
Mam wam do przedstawienia kilka naprawdę świetnych produktów, które służą mi wyśmienicie od jakiegoś czasu :). Myślę, że tym razem obejdzie się bez dłuższych wstępów. Zatem przejdźmy od razu do mojej "złotej majowej piątki"!

 

Przyjrzyjmy się im z bliska: 
 

Garnier Pure Active Fruit Energy Cleansing Foam
Nie wiem czy wiecie, ale prost ubóstwiam pianki do twarzy! Do tego seria Fruit Energy należy do moich ulubionych ze względu na cudowny zapach, więc gdy ujrzałam powyższy produkt, to oczywiście musiałam poczynić zakup. Niestety nie jest dostępny u nas stacjonarnie, ale bez problemu możecie go zamówić na ezebrze - kosztował niecałe 14zł. Pianki używam codziennie rano (na jedną aplikację wystarczają mi 2 pompki), bodajże od niecałych 2 miesięcy i już mi się kończy, więc nie jest zbyt wydajna. Jednak biorąc pod uwagę niską cenę oraz przyjemność ze stosowania, myślę, że warto zwrócić na nią uwagę. Dobrze oczyszcza skórę, nie wysusza jej i pozostawia ją przyjemnie pachnącą. Niczego więcej nawet od niej nie oczekiwałam ;).


BingoSpa maseczka algowa do twarzy - nawilżanie i oczyszczanie
Jest to produkt, który doskonale nadaje się do tego, aby przygotować skórę przed nałożeniem makijażu. Genialnie nawilża i zmiękcza, do tego pozostawia cerę odświeżoną i niesamowicie gładką. Jednakowoż nie jest bez wad! Wkrótce pojawi się pełna recenzja.

Full Mellow Glow Skin Face Mask
Ta maska jest fenomenalna! Zacznijmy od tego, że po rozrobieniu pachnie jak różowy ptyś (serio), dodatkowo po zmieszaniu z wodą zamienia się w musującą piankę. Nigdy wcześniej nie miałam styczności z czymś takim i jestem po prostu zachwycona. Również wspaniale działa, ale o tym więcej napiszę w przyszłości w osobnej notce.


L'oreal Lumi Magique Concealer
Dobry produkt dla osób, które nie potrzebują dużego krycia, a lubią delikatne rozświetlenie pod oczami. Bardzo przyjemnie mi się go używa! Warto polować na promocje, bo normalnie kosztuje całkiem sporo.

Bodetko Lash serum do rzęs
Dzięki temu serum moje rzęsy obecnie są chyba w swoim najlepszym wcieleniu. Przedwczoraj koleżanka z pracy zapytała mnie czego używam, bo wyglądają jakbym miała sztuczne :D. Na dniach pokażę wam efekty kuracji!


Na koniec jeszcze mała informacja:
Pierwszego czerwca o godzinie 12 w Krakowie miało miejsce otwarcie nowego sklepu ze zdrową żywnością (w tym także bezglutenową) oraz naturalnymi kosmetykami. Helfy znajduje się na ulicy Św. Gertrudy 24 czyli bardzo blisko mojego mieszkania :D. Akurat miałam na 14 do pracy, więc udało mi się tam na chwilkę wstąpić (tym bardziej, że miałam po drodze). Żałuję, że nie mogłam tam spędzić więcej czasu! Sklep wygląda fantastycznie, jest niezwykle estetyczny, przestronny i przytulny. Panie ekspedientki są przemiłe i bardzo pomocne. Zapewniam was, że przebywanie tam to istna przyjemność i aż nie chce się wychodzić ;). 


Już przed wejściem przywitała mnie uśmiechnięta pani i wręczyła mini olejek arganowy z karteczką, która upoważniała do 10% rabatu. Jaki miły gest! Oczywiście musiałam się na coś skusić i padło na oczyszczające peeling Sylveco, na który miałam ochotę już od dawna. Jeszcze nie testowałam, ale zapowiada się obiecująco :). Kosztował 20zł.


Przy kasie otrzymałam kilka drobiazgów (była jeszcze przepyszna krówka ^^):


Gorąco zachęcam do odwiedzenia sklepu! Gwarantuję, że wyjdziecie stamtąd zadowolone :D.


PS
Zachęcam do przejrzenia następujących gazetek promocyjnych :):
Z pasją do majsterkowania, Letnią porą modnie i aktywnie, Czas na grill
Lidl
Natura
Rossmann, czerwcowy numer Skarbu
Super-Pharm
Douglas
Hebe

Miłego dnia, 
Yuki

24 komentarze:

  1. Ciekawią mnie bardzo efekty po Bodetko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Post z efektami kuracji pojawi się jeszcze w tym tygodniu :).

      Usuń
  2. Nie miałam pojęcia o istnieniu tego cudeńka od Garniera T^T


    Iris

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie, ale regularnie przeglądam nowości na ezebrze ;). Mają tam naprawdę ciekawe produkty, których u nas nie można dostać i to w korzystnych cenach.

      Usuń
  3. zainteresowałaś mnie pianką do mycia twarzy. cena nie jest wygórowana, więc zapewne za jakiś czas (jak wykończę kolejkę żeli do buzi) zamówię :)

    www.ladyaggu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, cieszę się ogromnie :D. Może nie oczekuj po niej zbyt wiele, ale według mnie spełnia swą podstawową rolę, czyli dobrze oczyszcza skórę (a dodatkowo pięknie pachnie!).

      Usuń
  4. zastanawiam się nad kupnem tej pianki, żel mnie uwiódł na nowo go odkryłam w tym roku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie uwiódł zapach całej tej serii! Piankę polecam :).

      Usuń
  5. Sporo dobrego słyszę o tym korektorze L'oreal.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa efektów po kuracji Bodetko! Słyszałam, że odżywka jest rewelacyjna, jednak sama nie miałam okazji jej używać. A jako, że jestem fanką Maxineczki i jej rzęsy wyglądają jak niebotyczne firanki to tylko czekam na Twoje rzęski :> Co do Helfów - panie są przemiłe, a asortymentu jest tak wiele, że nie mogłam się skupić na czymkolwiek, bo ilość takich pysznosci na półkach i kosmetyków które miałam ochotę przygarnąć, bardzo mnie rozpraszała :)
    Ps. Widziałam Cię jakieś bodajże 2 tygodnie temu na Placu Inwalidów, ale siedziałam w autobusie i nie chciałam Ci machać, bo i tak byś mnie pewnie nie poznała hehe :P Widok Twoich włosów mnie zmiażdżył.. Po raz kolejny się zachwycałam ich długością i kolorem :) ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekty kuracji ujawnię już na dniach. Też uwielbiam Maxineczkę! Ale w sumie kto nie jej nie lubi ;). Jeśli chodzi o Helfy, to ja jednak liczyłam na więcej kosmetyków, a tu wyszło tak pół na pół z jedzeniem. Ale i tak asortyment według mnie generalnie jest genialny! Moja przyjaciółka będzie zachwycona obecnością produktów bezglutenowych. Muszę ją tam kiedyś zabrać.
      No coś ty! Jeśli tylko bym cię zauważyła to na pewno bym poznała :). Dziękuję, niezmiernie mi miło, że moja niesforna czupryna ci się podoba ^_^.

      Usuń
  7. O tych produktach jeszcze nie słyszałam, ale może się skusze :D
    Zapraszam do mnie http://chudszej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Peeling z Sylveco z pewnością zakupię. Odżywka Bodetko kusi mnie od dawna, ale póki co używam L4L :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Long 4 Lashes to wspaniałe serum w całkiem niezłej cenie. Również je stosowałam i uważam, że jest naprawdę genialne :).

      Usuń
  9. kuszą mnie kosmetyki Sylveco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, z pewnością warto się z nimi zapoznać! Ja mam jeszcze chęć przede wszystkim na tonik hibiskusowy oraz płyn micelarny.

      Usuń
  10. Dlaczego Kraków jest tak daleko :c Uwielbiam naturalne kosmetyki, muszę je częściej kupować :) Wizyta w sklepie musiała być ciekawym doświadczeniem i coś czuję, że będziemy mieli przez to duuużo recenzji :D Dobrze dla nas, dla Twojego portfela- nie xD
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kraków piękne miasto, zapraszam! Też bardzo lubię naturalne kosmetyki i staram się właśnie takowe wybierać, ale wiadomo, że koniec końców bywa różnie ;). Hahaha, do sklepu wpadłam wtedy dosłownie na 5 min, ale z pewnością kiedyś zajrzę tam na dłużej! - jak dostanę wypłatę :D.

      Usuń
  11. Nie miałam żadnego z Twoich ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam od dawna chęć na te peeling sylveco. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Używałam dopiero raz tej maski z Full Mellow, ale rozrabiałem ją z hydrolatem z czystka, wiec mi nie pachniała tak ładnie :P faktycznie jest dość ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń