wtorek, 28 kwietnia 2015

Sally Hansen Miracle Gel - żelowy manicure bez użycia lampy UV!

Cześć!!
Niedawno otrzymałam Pakiet Ekspertki z dwoma najnowszymi lakierami oraz top coatem od Sally Hansen i chciałabym się z wami podzielić moją opinią na ich temat :).

Przy okazji zachęcam do polubienia strony mojego bloga na Facebooku >KLIK<!!

W pudełeczku znalazłam: 
Sally Hansen Miracle Gel 240 B Girl, 380 Malibu Peach 
Sally Hansen Miracle Gel 100 Top Coat


Muszę przyznać, że Sally Hansen idealnie trafiło w mój gust kolorystyczny :). Rozbielona mięta ♥ oraz brzoskwinia to odcienie, które zdecydowanie kojarzą mi się z cieplejszymi porami roku i po prostu przepięknie prezentują się na paznokciach. Obydwa nosiłam (i w przyszłości również będę nosić) z ogromną przyjemnością! Wiem, że niektóre dziewczyny zamiast Malibu Peach otrzymały 560 Spice Age - ciemna baza z drobinkami (dość niejednoznaczny i moim zdaniem bardziej jesienny kolor).

Aplikacja Miracle Gel jest banalnie prosta:
Krok 1
Na czyste i suche paznokcie nałóż 2 warstwy lakieru Miracle Gel. Nie musisz nakładać bazy.

Krok 2
Nałóż jedną warstwę Miracle Gel Top Coat.

Naturalne światło zapewni utwardzenie i trwałość!

Oto, jak lakiery prezentują się na moich paznokciach:


Ładne, czyż nie? :) Do satysfakcjonującego mnie krycia (bez prześwitów) potrzebuję aż trzech warstw, ponieważ lakiery są dość wodniste. Jednak dzięki całkiem szerokiemu pędzelkowi nakładają się bezproblemowo i nie smużą. Top Coat przyspiesza wysychanie oraz sprawia, że paznokcie stają się dosłownie twarde jak kamień, co mi niezwykle odpowiada. Uważam to za spory plus, bo zabezpiecza to płytkę przez wszelakimi uszkodzeniami. Nie zdarzyło mi się też, aby na lakierze pojawiły się jakiekolwiek odgniecenia, np. od pościeli. 
Manicure w stanie idealnym wytrzymał około 4 dni, potem stopniowo zaczęłam zauważać starte końcówki. Aczkolwiek nie pojawiły się żadne odpryski. Jakby się uprzeć, można by wytrzymać te obiecane przez producenta 14 dni, ale ja zniosłam jedynie 7, ponieważ po prostu mój zmysł estetyki kazał mi odświeżyć lakier. I tak uważam to za niezły wynik :). 
Buteleczki są ogromne i mieszczą w sobie aż 14,7ml produktu. To naprawdę sporo! Cena za sztukę wynosi około 20-35zł.
Czy polecam? Jasne, jak najbardziej :). Szczególnie, jeśli dorwiecie gdzieś te lakiery taniej lub traficie na promocję - bierzcie śmiało, a nawet bez wahania.

PS
Nie wiecie, co upolować na Rossmannowej promocji -49%? Moje rekomendacje znajdziecie TUTAJ :).
Natomiast przegląd przeróżnych aktualnych gazetek promocyjnych znajdziecie TUTAJ.  

Miłego dnia, 
Yuki

36 komentarzy:

  1. Ładna ta mięta :3 ale kotek wygrał wszystko <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetne są te naklejki, trudno się nie zgodzić :D.

      Usuń
  2. Niestety na moich paznokciach lakier ten nie trzyma się dłużej niż każdy inny przecietny czyli góra 3 dni :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie właśnie zwykle lakiery trzymają się całkiem długo, więc nie dziwię się, że i te spisały się nieźle. Choć przyznam szczerze, że spodziewałam się nieco większej trwałości.

      Usuń
  3. Jaki koteł <3 i jak pięknie dobrane kolory :3

    http://cute-world-by-iris.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi koteł :D. Mięta i brzoskwinia to bardzo udane połączenie, zgadzam się ^_^.

      Usuń
  4. Uwielbiam te lakiery :)) U mnie trzymają się 7 dni - paznokciowy rekord :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Ja chyba mam na ich punkcie swego rodzaju obsesję ;D.

      Usuń
  6. Śliczne pazurki :) szkoda,że za taką cenę jakość jest mega słaba :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :). Nie jest znów taka słaba. W porównaniu do innych lakierów jakie mam, te utrzymały się na moich paznokciach jednak nieco lepiej. I bardzo cenię to, jak fantastycznie utwardzają płytkę!

      Usuń
  7. Mam takie same kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Genialne zestawienie kolorów! Cieszę się, że dostałam właśnie te dwa odcienie ;).

      Usuń
  8. Faktycznie ładne kolorki dostalas :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne te kolory :3
    A ten kotek skradł moje serce :')

    http://hime-ari.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To naklejki wodne z BornPrettyStore. W istocie kotek jest przesłodki :3.

      Usuń
  10. Jeju, ale ty masz śliczne paznokcie. Zazdroszczę. ;w;

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładnie wyglądają, a kotek prześlicznie prezentuje się na tym niebieskim. <3 :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ochota na kotka naszła mnie jakoś tak spontanicznie, nawet nie podejrzewałam, że będzie aż tak ładnie wyglądać na tle tego koloru ;>.

      Usuń
  12. cudne kolorki szczegolnie czarny i niebieski :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Naprawdę jak żel wyglądają paznokcie. I boski kiciuś <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekt jaki dają te lakiery w pełni mnie satysfakcjonuje :). Widzę, że kot zgarnia największe pochwały XD.

      Usuń
  14. Ja dostałam właśnie brąz i miętę :) Z brązu jestem srednio zadowolona, ale to dlatego że nie przepadam za takimi ciemnymi lakierami na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem brąz po prostu nie pasuje do obecnej pory roku, powinni wysłać wszystkim brzoskwinię ;).

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Również je polubiłam i coś czuję, że będę po nie często sięgać :).

      Usuń