Miałam dziś ogromną przyjemność uczestniczyć w moim już drugim spotkaniu blogerskim organizowanym przez Mariolę i Kasię w sklepie "Zapach domu" znajdującego się na Miodowej 33 w Krakowie. Było to spotkanie krótkie, bo trwało jedynie około godzinę, ale jakże owocne :).
"Zapach domu" to sklep wypełniony po brzegi świecami, woskami (Yankee oraz Kringle) i akcesoriami do nich. Istny raj! Znajdziecie tam również niewielką sekcję z kosmetykami naturalnymi, np. Nacomi. Obsługa jest przemiła - panie tam pracujące naprawdę znają się na rzeczy, ochoczo służą pomocą oraz odpowiadają na wszelakie pytania. Samo pomieszczenie jest przepięknie urządzone, przestrzenne i starannie udekorowane. Przebywanie w owym miejscu to czysta przyjemność i osobiście mogłabym tam siedzieć długie godziny nie nudząc się. Zachęcam do polubienia ich fanpage'a na Facebooku - często pojawiają się aktualizacje, informacje o promocjach, czy nowościach, a także bywają organizowane konkursy. Oczywiście sklep działa też online KLIK.
Zrobiłam masę zdjęć, ale postaram się wybrać te najciekawsze, żeby ten post nie był zbyt długim tasiemcem :D. Tak czy siak będzie ich sporo, bo chciałabym wam jednak zilustrować piękno tego miejsca.
Śliczne!
Jest i ostatnio mega popularna Celebrate :).
Piękne sówki.
Moje ulubione zdjęcie!
Otrzymałyśmy drobne upominki:
W środku znalazłam 3 losowe daylighty Kringle, z czego 2 udało mi się wymienić na zapachy bardziej mi odpowiadające. Dzięki dziewczyny :). Tym sposobem zdobyłam woski, które od dawna widniały na mojej liście.
Nie obyłoby się bez zakupów... Kupiłam (tylko) 4 daylighty Kringle. Warto wspomnieć, że w sklepie pojawiła się najnowsza kolekcja, z której większość zapachów bardzo mi się podoba.
Po powrocie odpaliłam Watercolors - bajka ♥.
W spotkaniu brały udział:
+ ja
(mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam)
Jeszcze raz gorąco polecam zajrzeć do "Zapachu domu". Estetyka tego miejsca i bogaty asortyment powalają i z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Niezwykle miło spędziłam czas i bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w owym spotkaniu. Dziękuję!
PS
W Lidlu nadal trwa Tydzień Amerykański, który jest moim ulubionym. Zachęcam do przejrzenia całej oferty >KLIK<, szczególnie jeśli lubicie masło orzechowe :).
Zapraszam na rozdanie urodzinowe >KLIK< ♥
Yuki ♥
fajnie, że mogłam zobaczyć Cię na żywo:)
OdpowiedzUsuńWzajemnie!
UsuńOj taki sklep to faktycznie raj dla wszystkich miłośniczek świec, wosków :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne miejsce :).
UsuńMuszę zajrzeć na tą Miodową! To miejsce to musi być istny raj dla oczu i nosa! :))
OdpowiedzUsuńZajrzyj koniecznie! Gwarantuję, że szybko stamtąd nie wyjdziesz :D.
UsuńFaktycznie pięknie udekorowany ,wszystko prezentuje się bajecznie :-)
OdpowiedzUsuńEstetyka tego miejsca jest niesamowita :).
UsuńSklep kusi :D Ale pięknie wyglądają te wszystkie świece.. :)
OdpowiedzUsuńW środku można dostać oczopląsu :D.
Usuńistny raj! pięknie tam jest
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! :)
UsuńZa kazdym razem gdy tam jestem to maja cos nowego :) z Kringle jeszcze nic nie probowalam! Trzeba to zmienic! :),
OdpowiedzUsuńOoo, koniecznie spróbuj coś z Kringle! Mają fantastyczne zapachy :).
Usuńchyba bym zbankrutowała jakbym miała taki sklep pod nosem!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze się jakoś trzymam :D.
Usuńczas się przejść na Miodową :) bankructwo wyczuwam :)
OdpowiedzUsuńMoże nie będzie aż tak źle ;).
UsuńWnętrze w którym chciałabym spędzić co najmniej pół dnia. Zapach jaki tam się unosi musi być niesamowity.
OdpowiedzUsuńJa również mogłabym tam spędzać długie godziny :). Pachnie bosko, a do tego często jest odpalona jakaś świeca, która jeszcze bardziej umila pobyt w sklepie.
UsuńJa pierdziele mogłabym tam zamieszkać. Istny raj dla oka i dla nosa.
OdpowiedzUsuńHahaha, absolutnie się z tym zgadzam :D.
UsuńByło wspaniale :) Na prawdę miłe spotkanie :) Watercolors także zagościł u mnie.
OdpowiedzUsuńDodaję przy okazji do obserwowanych :)
Spotkanie nie mogło się nie udać, szczególnie, że zostało zorganizowane w tak cudnym miejscu ;). Dziękuję za obserwację ♥.
UsuńWspaniałe miejsce wrócę wkrótce tam, postanowiłam kupić tam prezent na imieniny siostrze ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kobietywpewnymwieku.blogspot.com
Ja na razie odpuszczę sobie kolejną wyprawę do tego sklepu, bo stracę wszystkie pieniądze :P. Prezent z pewnością się spodoba :).
UsuńDobrze wyposażony! :)
OdpowiedzUsuńZnakomicie wręcz :).
UsuńWow, świetny wybór :) Rzadko spotyka się tak dobrze zaopatrzone sklepy ze świecami.
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana tym sklepem i z pewnością jeszcze nie raz do niego wstąpię :).
UsuńOjjj...W takim miejscu można po prostu odlecieć :)
OdpowiedzUsuńMożna, sprawdziłam na sobie ♥
UsuńByło świetnie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! :)
UsuńGenialnie wygląda wnętrze tego sklepu :)
OdpowiedzUsuńChyba każdego zachwyci :D.
UsuńAleż przepiękny sklep, te wszystkie regały i półki zrobiły na mnie ogromne wrażenie! Dzięki nim produkty prezentują się pięknie, odpowiednia ekspozycja towaru na pewno pozytywnie wpływa na sprzedaż. Moja koleżanka, która prowadzi swój sklep z pamiątkami, zapewniła mnie o tym, że na rynku istnieją nawet profesjonalne firmy oferujące praktyczne meble sklepowe na zamówienie. Warto korzystać z ich usług, ponieważ przestrzeń zaprojektowana na indywidualne zamówienie zawsze będzie prezentować się bardziej reprezentacyjnie.
OdpowiedzUsuńOj, zdecydowanie estetyka tego miejsca sprawia, że aż chce się przychodzić i kupować ^^.
Usuń