Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam wszelakie odżywki oraz sera do rzęs, dlatego chętnie testuję kolejne nowości. Dziś chciałabym wam pokazać efekty 3-miesięcznej kuracji z serum Inveo, które sprawdziło się naprawdę zaskakująco dobrze!
Opakowanie zawiera serum oraz tusz do rzęs, który akurat przejęła moja przyjaciółka (mi na nim nie zależało). Zestaw kupiłyśmy na spółę, a kosztował nas 50zł na promocji w Naturze. Według mnie to bardzo korzystna cena.
Trochę informacji od producenta:
Pierwsze, co zauważyłam podczas stosowania produktu, to zdecydowane przyciemnienie włosków. Niezmiernie mnie to ucieszyło, ponieważ posiadam bardzo jasną oprawę oczu, co od zawsze nieco mnie irytowało ;). Oczywiście z czasem rzęsy również się wydłużyły oraz zagęściły. Zresztą, efekty z pewnością dostrzeżecie na zdjęciach:
PRZED / PO
Warto wspomnieć, że kosmetyk absolutnie nie podrażnił moich oczu, co jest szczególnie istotną kwestią jeśli nosi się soczewki.
Ostateczny werdykt? Polecam! Serum spisało się świetnie i nie mam mu nic do zarzucenia, więc jeśli tylko uda się wam dorwać zestaw Inveo w Naturze, to nie wahajcie się :)
Skład:
PS
W najnowszej gazetce Rossmanna KLIK oraz nawet tych Biedronkowych KLIK KLIK znajdziecie mnóstwo propozycji na prezent, więc myślę, że warto się z nimi zapoznać ^^
Przypominam o rozdaniu chusteczek do zmywania lakieru z paznokci JELID, które trwa jeszcze tylko do poniedziałku :)
-->> KLIK <<--
Jeszcze na koniec pokażę wam cudną choinkę, która upiększa rynek krakowski. Zdjęcie zrobiłam telefonem, więc jakość nie powala. Na żywo drzewko wygląda naprawdę zjawiskowo! Chociaż jeszcze śliczniejsza i większa choinka stoi przed galerią krakowską, ale tę może pokażę następnym razem :)
Jeszcze na koniec pokażę wam cudną choinkę, która upiększa rynek krakowski. Zdjęcie zrobiłam telefonem, więc jakość nie powala. Na żywo drzewko wygląda naprawdę zjawiskowo! Chociaż jeszcze śliczniejsza i większa choinka stoi przed galerią krakowską, ale tę może pokażę następnym razem :)
Miłego dnia,
❄ Yuki ❄
o woow niezłe efekty
OdpowiedzUsuńOwszem, całkiem niezłe :)
UsuńFantastyczny efekt:)
OdpowiedzUsuńSzczerze, nawet nie spodziewałam się, że tak dobrze zadziała ^_^
UsuńŚwietny efekt :)
OdpowiedzUsuńOj, tak! Jestem zadowolona :)
UsuńŁal, super efekt!!
OdpowiedzUsuńMam odżywkę L'Biotica, ale nie używałam od dobrego roku i tak sobie leży. Moze pora po nią sięgnąć
L'Biotica nie zrobiłam praktycznie nic z moimi rzęsami. Ostatecznie wykorzystałam ją do brwi ;) Być może u ciebie się sprawdzi!
UsuńZazdroszczę ze u ciebie dało taki efekt. Ja nie mogłam wytrzymać z bólu przez ten wynalazek!!
OdpowiedzUsuńŻartujesz! :O Nawet nie sądziłam, że to serum może wywołać jakieś nieprzyjemności.
UsuńA ja nie lubię żadnych odżywek itp. do rzęs ;) Ale efekt super :)
OdpowiedzUsuńW sumie ostatnio widziałam twoje rzęsy z bardzo bliska na blogu i prezentowały się rewelacyjnie! Jeśli to twoje naturalne, to gratulacje :)
UsuńSuper efekt udało Ci się uzyskać dzięki sumiennemu stosowaniu ;) nie wiesz, czy ta odżywka jest jeszcze gdzieś dostępna? ;)
OdpowiedzUsuńOj, niestety nie mam pojęcia :( Byłam przekonana, że nadal można ją kupić w Naturze.
UsuńTo super, że serum zadziałało. ja też stosuję ten produkt Inveo i jestem ciekawa, czy osiągnę takie fajne efekty jak Ty ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki!
Usuń