wtorek, 25 listopada 2014

MAC Pro Longwear Concealer - mój ideał!

Cześć!
Dziś recenzja kosmetyku kultowego, który skradł serca wielu kobiet, w tym i moje :) Będzie to post iście pozytywny i pełen zachwytów!


MAC z pewnością nie należy do tanich marek. Jednak w swoim asortymencie posiadają wiele produktów, które są wręcz nie do zastąpienia, więc warto je mieć, niezależnie od ceny. Dla mnie takim fenomenem jest właśnie korektor Pro Longwear.


Korektor jest zamknięty w szklanej buteleczce z pompką. Naprawdę świetne i przede wszystkim higieniczne rozwiązanie, jednak na samym początku miałam z nią nie lada problemy. Mianowicie pompka dozowała zdecydowanie za dużo produktu. Na szczęście dość szybko nauczyłam się ją obsługiwać i obecnie tylko czasem zdarza mi się wycisnąć za dużo. Uważajcie i obchodźcie się z nią bardzo delikatnie, aby nie marnować kosmetyku.  


Kosmetyk ma 9ml pojemności i aktualnie kosztuje 77zł, co moim zdaniem nie jest wygórowaną ceną. Pierwsza buteleczka starczyła mi prawie na rok codziennego użytkowania, a uwierzcie, że mam co zakrywać, więc go sobie nie żałowałam.


Jeśli chodzi o odcień, to ja posiadam NW15, który jest dla mnie idealny - bajecznie jasny, lekko żółty. 
Natomiast konsystencja jest przyjemnie kremowa i całkiem gęsta. Bez obawy można nakładać kilka warstw.

Pro Longwear to dla mnie kosmetyk o naprawdę szerokim wachlarzu zastosowań. Przede wszystkim zakrywam nim wszelakie wypryski, które często goszczą na mojej twarzy oraz przebarwienia, czy inne zaczerwienienia. Radzi sobie z nimi po prostu bezbłędnie! Nakładam go też pod oczy i na tym obszarze sprawdza się równie fenomenalnie - nie wysusza, nie wchodzi w zmarszczki i nie podkreśla ich, dodatkowo pięknie rozjaśnia owe okolice. Jakby tego było mało, czasem zdarza mi się go użyć jako bazę pod cienie. I w tym przypadku sprawdza się rewelacyjnie :) 

Ogólnie Pro Longwear: 
- idealnie zakrywa wszystko, co pragnę zatuszować, 
- utrzymuje się naprawdę dłuuugo (mój rekord to chyba 15 godzin), 
- nie zapycha,
- cudownie stapia się z cerą,
- jest szalenie wydajny. 
Gama kolorystyczna jest ogromna, więc na pewno znajdziecie jakiś odcień odpowiedni dla siebie.

Dla mnie to Święty Graal wśród korektorów i gorąco go wam polecam! 

Jeśli macie jakieś pytania, to piszcie śmiało! Zdaję sobie sprawę, że w powyższej recenzji mogłam nie zawrzeć wszystkiego, co od dłuższego czasu chodziło mi po głowie, więc wybaczcie ;) Mam jednak ogromną nadzieję, że pomogłam choć jednej z was i teraz macie 100% pewność, co do ewentualnego zakupu.   
 
 Skład: 
 

PS
Zerknijcie na gazetkę Rossmanna! :))

Przypominam o rozdaniu!

Miłego dnia, 
Yuki

14 komentarzy:

  1. ja go mam w planach, ale tylko wtedy gdy collection się nie sprawdzi : p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ten z Collection chodzi mi po głowie od dawna ;) Mam nadzieję, że kiedyś wpadnie w moje łapki.

      Usuń
  2. Ideał <3 Ale mi na niego zrobiłaś ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, bo zdecydowanie warto się nim zainteresować! :D

      Usuń
  3. Kusi mnie ciągle ten korektor. Trochę odstraszała mnie cena, ale już nie pierwszy raz czytam, że jest bardzo wydajny, więc wychodzi na jedno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena nie jest jeszcze taka straszna, są o wiele droższe korektory ;) A wydajność i jakość wszystko rekompensują :)

      Usuń
  4. chyba sie na niego skuszę jak skończy mi się obecnie używany korektor, a to trochę potrwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam i mam nadzieję, że będziesz zadowolona :)

      Usuń
  5. mam go i na razie mam mieszane uczucia :) ale nie testowałam go jeszcze tak porządnie,poczekam,aż moj korektor ie skonczy i zajmie się tym na poważnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go pokochałam bodajże od pierwszego użycia, a z czasem było coraz lepiej i teraz nie wyobrażam sobie go nie mieć ;) Mam nadzieję, że jednak i u ciebie się tak dobrze sprawdzi!

      Usuń
  6. Kiedyś kupie coś w Mac'.. kiedyś kupie coś w Mac'u... Ale to jak zmienię pracę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, ja ogólnie musiałabym pójść do jakiejś dobrze płatnej pracy, aby wejść do MACa i spełnić tam swoje zachcianki :D Niestety ostatnio sporo ich produktów wzbudziło moje ogromne zainteresowanie!

      Usuń
  7. Cena faktycznie nie zachęca, ale mimo to chętnie bym go wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Korektor jest niesamowicie wydajny, więc automatycznie cena staje się mniej straszna ;). A zdecydowanie warto go nabyć!

      Usuń