Jak możecie wywnioskować po tytule, nazbierało mi się naprawdę sporo produktów, które nabyłam w ciągu ostatnich nieco ponad dwóch miesięcy, a dodatkowo otrzymałam jeszcze kilka paczek. Nie chciałabym, aby post ciągnął się w nieskończoność, dlatego też postanowiłam podzielić go na dwie części. Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko :)
Zanim zacznę, chciałabym przekazać wam jeszcze kilka informacji:
* Jak wiecie studiuję, dlatego ostatnimi czasy notki pojawiają się rzadziej, choć staram się jak mogę. Już mam zapowiedziane pierwsze kolokwium :(
* Z radością pragnę również napisać, że szykuję dla was małe rozdanie. Do wygrania będą przede wszystkim produkty do ust Makeup Revolution oraz coś z E.L.F. Mam nadzieję, że nagroda przypadnie wam do gustu :)
* Z dumą ogłaszam, że 22 listopada wezmę udział w krakowskim spotkaniu blogerek organizowanym przez She Wolf oraz Avidę. Jestem przeogromnie szczęśliwa, że adres mojego bloga widnieje na liście (spis wszystkich uczestniczek możecie zobaczyć > tutaj <) ♥ Będzie to moje pierwsze spotkanie, więc jestem bardzo podekscytowana. Mam nadzieję, że wszystko wypadnie rewelacyjnie, a moja nieśmiałość tego dnia zniknie :D
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Czas na konkrety, czyli zakupy! W części pierwszej postanowiłam pokazać wam wszystkie produkty, które sama kupiłam. Parę z nich przewinęło się już na blogu.
Sierpniowe zamówienie z mintishop:
Zoeva Graphic Eyes eyeliner w kredce Nude Reflection, Close to Heaven 24,90zł
Kredki są fantastyczne! Szczególnie upodobałam sobie Nude Reflection, ale oczywiście chętnie sięgam też po Close to Heaven.
Zoeva Luxe Color Blush róż do policzków Gentle Touch 31,90zł/8g
Zoeva Eyeshadow Fix Matte matująca baza pod cienie 27,90zł/7,5ml
Jej plusem jest kremowa, łatwa do rozprowadzenia konsystencja. Mam jednak nieodparte wrażenie, że baza z Avonu była nieco lepsza... W przyszłości na pewno się jeszcze o niej wypowiem.
China Glaze At Vase Value, Flip Flop Fantasy 16zł
Essie Urban Jungle 32,90zł
Bourjois Rouge Edition Velvet 06 Pink Pong 42,99zł
Sleek True Colour Lipstick Baby Doll 23,49zł
Październikowe zamówienie z mintishop:
Yankee Candle Sampler Fireside Treats, Honey & Spice 10zł/49g
Makeup Revolution Lip Geek Baby Doll 15zł
Makeup Revolution I ♥ Lipstick Heart is Pumping 12,50zł
Makeup Revolution Lipstick Sweetheart, Beloved 5zł
Woski (zapachyswiata.eu):
Kringle Candle Brownie Cheesecake 13zł/35g
Kringle Candle Black Tea and Honey, Atkins Cider Donut, Pancake Breakfast, Pumpkin Latte 11zł/40g
Busy Bee Candles Fresh Coffee 8zł/22g
Yankee Candle Sampler Salted Caramel 10zł/49g
Village Candle Sampler Christmas On The Beach, Brownie Delight 11zł/61g
Yankee Candle Vanilla Honey, Grapefruit 7zł/22g
Yankee Candle Buttercream 7zł/22g
Zamówienie z kosmetykomania.pl:
E.L.F. Complexion Perfection puder matujący 19,90zł/13,5g
Miałam go kilka lat temu i z tego, co pamiętam, to bardzo go lubiłam. Zobaczymy jak będzie tym razem :)
theBalm BalmShelter Tinted Moisturizer Lighter Than Light 79,90zł/64ml
Napaliłam się na ten produkt głównie ze względu na pożądany przeze mnie jasny odcień. Używam go ostatnio bardzo często w połączeniu z Holika Holika Petit BB Cream i muszę przyznać, że jest całkiem w porządku. Jeszcze się o nim wypowiem.
Yankee Candle Sampler Black Coconut 7,50zł/49g, Soft Blanket 10zł/49g
Zamówienie z douglas.pl:
Szukałam nowego tuszu do przetestowania, ponieważ obecnie mam dwa - L'oreal So Couture i kończący się Maybelline Smoky Eyes, a lubię mieć wybór. Całkiem przypadkiem natrafiłam na promocję (zachwalanego przez jedną z moich ulubionych youtuberek) tuszu Collistar. Nie zamówiłam go od razu, bo jeszcze się zastanawiałam, ale dosłownie parę dni później dostałam emaila z ciekawą ofertą. Tak oto w moje łapki trafił Box of Beauty, za którego zapłaciłam 69zł, czyli tyle, ile obecnie na stronie kosztuje sam tusz na promocji. Niestety oferta nie jest już chyba dostępna.
Zawartość pudełka:
Collistar Mascara Infinito 11ml (pełnowymiarowy produkt)
Clinique all about eyes Eye Cream 5ml (zawsze chciałam go wypróbować)
Collistar Energetic Anti-Age Cream 15ml
Estee Lauder Revitalizing Supreme CC Cream 5ml
Collistar Scrub do ciała 40g (już go zużyłam - był naprawdę dobry!)
GlamGlow Brightmud Eye Treatment 1g
Zamówienie z skarbysyberii.pl:
Niesamowicie kusiło mnie, aby zamówić kosmetyki rosyjskie i jakiś czas temu w końcu zdecydowałam się na (tylko) cztery produkty. Poniższych trzech masek jeszcze nie używałam.
Bania Agafii maseczka do twarzy Dziegciowa "oczyszczająca" 5,90zł/100ml
Bania Agafii niebieska oczyszczająca maseczka do twarzy "cera tłusta i mieszana" 5,90zł/100ml
Bania Agafii witaminowa fitoaktywna maseczka do twarzy "multinawilżenie" 9,90zł/100ml
Glinka czarna z Morza Martwego 9,90zł/100g (bo skończyła się moja ulubiona z calaya.pl)
Zamówienie z sephora.pl:
Yves Saint Laurent Rouge Volupté N°07 Rose Lingerie
Marzyła mi się od kilku lat i w końcu postanowiłam ją nabyć. Normalnie kosztuje 149zł, ale ja akurat miałam rabat (dlatego zdecydowałam się na zakup) i ostatecznie zapłaciłam za nią niecałe 120zł. Opakowanie jest po prostu nieziemsko piękne ♥ Odcień również idealnie do mnie pasuje - jaśniutki róż to zdecydowanie moja bajka. Wybierałam go właściwie w ciemno, bazując jedynie na zdjęciach sprawdzanych w sieci i cieszę się, że trafiłam
Zakupy stacjonarne:
Lirene żel do ciała oliwka z mango 8,99zł/250ml
Był moim ulubieńcem!
Kallos czekoladowa maska do włosów 10,99zł/1000ml
Mimo, iż mam ją chyba od sierpnia, to użyłam jej dopiero ze dwa razy. Nie dlatego, że jej nie lubię, ale po prostu ostatnio często wracam do domu późno i nie mam ochoty na nakładanie masek, tylko na szybkie udanie się do łóżka ;)
Nacomi glinka Ghassoul 14,99zł/200ml
Nacomi mydło czarne 19,99zł/200ml
Alterra Bio-Granat olejek do twarzy 10,99zł/30ml
Kominek do wosków z Rossmanna 9,99zł
Alterra oczyszczająca emulsja do twarzy 8,49zł/125ml (w końcu ją wczoraj dorwałam!)
Vaseline Cocoa Radiant balsam do ciała 9,90zł/200ml
Interesująca nowość w naszych Rossmannach. Kupiłam go na promocji, normalnie kosztuje 15zł, zaś większe opakowanie (bodajże 400ml) 20zł.
Garnier Fructis Goodbye Damage maska głęboko odbudowująca 12,94zł/300ml
Garnier Essentials płyn do demakijażu 2w1 9,79zł/200ml
Moje pierwsze zakupy w Rossmannie, które poczyniłam w dniu wprowadzenia się do Krakowa ;)
Wellness & Beauty olejek do ciała kwiat wiśni i ekstrakt z róży 10,99zł/150ml
Alterra bio-granat sztyft ochronny do ust 4,99zł
Nivea Lip Butter masło do ust kokosowe ♥ 9,99zł
Original Source żel do ciała Coconut ♥ 11,99zł/500ml
Himalaya Clarifying Mud Mask, Refreshing Fruit Mask 12,99zł/75ml
Jakiś czas temu w gazetce Natury wypatrzyłam zestaw Inveo zawierający serum i tusz do rzęs. Zgadałam się z przyjaciółką i kupiłyśmy go na pół (mnie interesowało tylko serum). Na promocji zapłaciłyśmy za niego 50zł. Na pewno pojawi się post, w którym pokażę wam efekty trzymiesięcznego stosowania.
Musiałam wam pokazać ten sweter! :D Wczoraj spędziłam w Galerii Krakowskiej kilka godzin na szukaniu spodni i butów, a dodatkowo w Terranovie znalazłam tego słodziaka. Ostatnia sztuka i to przeceniona ♥
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
To by było na tyle, jeśli chodzi o część pierwszą. Mam nadzieję, że nie usnęłyście, a może nawet jakiś produkt wpadł wam w oko :D
PS
Zerknijcie na najnowszą gazetkę promocyjną Rossmanna ;) Możecie też poczytać październikowe wydanie gazety "Skarb". Zachęcam!
Miłego dnia,
Yuki ♥
ileeee tego ! :) lakiery z china glaze strasznie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńMi też się podobają już od dawna, dlatego w końcu się na nie skusiłam :) Mają naprawdę ciekawe kolory, ciężko było mi się zdecydować!
UsuńOjaaa, chętnie bym Cię.. OKRADŁA. :d Hehehe, żartuję, super zakupy!
OdpowiedzUsuńHahaha, dzięki :D
Usuńten kominek jest za niski do wosków słonko, będą Ci się przypalać : c
OdpowiedzUsuńJak na razie się sprawdza, a trochę szkoda mi wydać więcej na zwykły kominek. Ogólnie cieszę się, że go mam i nie planuję zmiany :) Ale dzięki za zwrócenie uwagi! Nie wiedziałam, że im wyższy, tym lepszy - zapamiętam to na przyszłość.
UsuńWow, cudowne nowości :) Mam nadzieję, że pokażesz nam z bliska kredki Zoeva :)
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście, że pokażę! :D
UsuńWoow! Zazdroszczę każdej jednej rzeczy ;o A najbardziej Zoeva i YSl chyba! Ja też jestem studentką i blog póki co umiera, ale mam nadzieję, że jak już się ogarnę ze wszystkim to będzie tylko lepiej..
OdpowiedzUsuńPewnie, że będzie lepiej, trzymam kciuki! Trochę szalałam ostatnio. Nawet sama się zdziwiłam ile tego jest pisząc ten post ;) Czas nauczyć się oszczędności i odkładać co nie co na "czarną godzinę" :D
UsuńAleee mega zakupy *-* najbardziej jestem ciekawa produktow z Zoevy :3
OdpowiedzUsuńNie dziwię się i zapewniam, że recenzje wszystkich produktów Zoevy wkrótce się u mnie pojawią :3
UsuńO kurcze mnóstwo tego :) Woski Kringle Candle muszę wypróbować i maseczki do twarzy też :D Rosyjskie kosmetyki takie sławne a ja jeszcze nic nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńMój blog
Spróbuj koniecznie, mają bardzo ciekawe zapachy! Co do rosyjskich kosmetyków - nic straconego. Na skarbysyberii.pl często są promocje, z których warto skorzystać ;)
UsuńJezu jak zazdroszczę ^^ W naszych rosmannach strasznie brakuje kosmetyków z alterry i nie umiem ich nigdzie dorwać ;/
OdpowiedzUsuńNa szczęście w Krakowie, szczególnie w galerii Krakowskiej, Rossmanny są dobrze zaopatrzone ;)
UsuńLakiery China Glaze, aaaaa piękne <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :D
UsuńPrzypomniałaś mi, ze terranova istnieje. Moja nienawiść do tłumów w Krakowskiej sprawia, ze zapominam o fajnych sklepach. Swetruś mnie zachwyca. Zaszalalas wgl. z tymi zakupami! ;D
OdpowiedzUsuńAno istnieje i mają tam naprawdę świetne rzeczy, bardzo w moim stylu :D Cieszę się, że przyjaciółka, z którą byłam na zakupach chciała tam wejść. Ja się już chyba przyzwyczaiłam do tłumów, choć czasem doprawdy nie da się przejść. Zaszalałam, ale mam nadzieję, że teraz nic mnie już nie skusi ;)
UsuńCzekoladowa maska do włosów mnie zastanawia :D . Pierwszy raz widzę oczyszczającą emulsję do twarzy z Alterry , będę musiała się za nią rozejrzeć ;)) . Jakie duże zakupy :D .
OdpowiedzUsuńMaska pachnie cudownie, nie ma się co nad nią zastanawiać. Trzeba ją po prostu kupić ;D Dziwię się, że widzisz emulsję pierwszy raz, bo odkąd tylko się pojawiła, to jest dosłownie wszędzie. Na pewno dam znać, czy warto ją wypróbować :)
UsuńPamiętam, gdy na YT mówiłaś, że "Dziękujesz 3D(?) za wygadanie wychowawczyni o twoich vlogach" a teraz już studia...Jak ten czas leci :O
OdpowiedzUsuńPowodzenia <3
Bodajże 3E :D Stare dzieje, nawet nie ma co ich wspominać. Dzięki! Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej ^_^
UsuńUwielbiam tę niebieską maseczkę z Bani Agafii:)
OdpowiedzUsuńKurczę, a ja jej jeszcze nie próbowałam! Muszę się w końcu do tego zebrać :))
UsuńZaszalałaś z zakupami :)
OdpowiedzUsuńZ Vaseline namiętnie używałam kawał czasu temu kremu do rąk i paznokci. Niestety wycofali z PL, mam ndzieję, że kremy wrócą skoro balsamy tak.
Do ciała miałam oliwkę w żelu z masłem kakaowym i byłam z niej zadowolona
Rzeczywiście musiało to być kawał czasu temu, bo ja kompletnie nie przypominam sobie, żebym wcześniej widziała cokolwiek z tej marki u nas. Cieszę się jednak, że się pojawiła :) Oliwka w żelu brzmi ciekawie! Jak tylko ją znajdę, to raczej kupię.
UsuńDzień dobry! Gdzie kupić urządzenie do elektrostymulacji? Będę wdzięczna))
OdpowiedzUsuńNie mam zielonego pojęcia :P.
Usuń