Informacje o produkcie:
Tonik rozjaśniająco-wybielający to idealny produkt wspomagający wybielanie oraz rozjaśnianie cery - działa wybielająco, rozjaśnia przebarwienia oraz wyrównuje koloryt, przywracając cerze blask. Dodatkowo działa lekko ściągająco oraz antyseptycznie. Odświeża, łagodzi podrażnienia oraz przywraca skórze odpowiedni odczyn pH, jednocześnie oczyszczając ją i tonizując.Hydrolat z mięty pieprzowej posiada właściwości odświeżające, pobudzające oraz tonizujące. Łagodzi podrażnienia, działa antybakteryjnie oraz odkażająco. W przypadku cery tłustej i mieszanej zmniejsza pory oraz łagodzi podrażnienia, przyspiesza gojenie się ran. Przywraca odpowiedni odczyn skóry oraz posiada właściwości rozjaśniające. Idealny do pielęgnacji oraz odświeżania w ciągu dnia każdego rodzaju skóry. Wzmacnia warstwę lipidową i delikatnie ochładza. Ponadto może być stosowany do odświeżania makijażu.
Kwas kojowy to substancja o udowodnionym działaniu wybielającym. Rozjaśnia przebarwienia, wyrównuje koloryt, piegi, plamy starcze oraz blizny. Rozjaśnia cerę, czyniąc ją bardziej promienną. Ponadto rozjaśnia opaleniznę oraz pomaga zmniejszyć plamy związane ze starzeniem się skóry.
Ekstrakt z kwiatów Czarnego bzu stymuluje produkcję kwasu hialuronowego oraz zwiększa nawilżenie i regenerację, a także chroni kruche naczynka włosowate, zwiększając ich elastyczność. Substancja ta jest jednym z najsilniejszych antyutleniaczy, wykazuje działanie łagodzące, przeciwzapalne, oczyszczające, a także ściągające i antybakteryjne. Jego drogocenne działanie wykorzystywane jest zarówno w kosmetyce, jak i medycynie.
Witamina B3 zastosowana w kosmetykach działa przeciwstarzeniowo poprzez stymulację produkcji kolagenu oraz ceramidów, co czyni ją idealnym produktem dla skóry starzejącej się i dojrzałej. Reguluje poziom nawilżenia skóry oraz zwiększa jej elastyczność. Rozjaśnia przebarwienia posłoneczne oraz zapobiega powstawaniu kolejnych.
Witamina B5 wnikając bardzo głęboko w skórę, poprawia jej nawilżenie, ujędrnia i uelastycznia. Łagodzi wszelkie podrażnienia i stany zapalne, a także przyspiesza regenerację naskórka oraz gojenie ran. Dzięki dużemu powinowactwu do keratyny jest jednym z najlepszych środków wpływających.
Tonik otrzymujemy w "częściach pierwszych":
Skład zestawu odpowiedni do przygotowania 100g toniku:
* Hydrolat z mięty pieprzowej – 83 g
* Kwas kojowy – 4 g
* Gliceryna roślinna – 2 g
* Konserwant – 1 g
* Ekstrakt z kwiatów Czarnego bzu (antyoksydant) – 3 g
* Witamina B3 – 2 g
* Witamina B5 – 2 g
* Polysorbate 20 – 3 g
* Pipeta jednorazowa
* Naklejka
* Butelka z atomizerem
Wykonanie toniku:
1. Sprawdzenie kompletności otrzymanego zestawu.
2. Przygotowanie stanowiska pracy zgodnie z zachowaniem podstawowych zasad higieny.
3. Do butelki z hydrolatem wsypać kwas kojowy, po czym wstawić ją do łaźni wodnej, podgrzewać delikatne (ok. 40 °C) i jednocześnie wstrząsać butelką do całkowitego rozpuszczenia kwasu kojowego. Można hydrolat wlać do zlewki szklanej, wsypać zawarty w zestawie kwas kojowy, wstawić zlewkę do łaźni wodnej i podgrzewając mieszać do rozpuszczenia kwasu. Następnie do roztworu z rozpuszczanym kwasem kojowym dodajemy konserwant i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia.
4. Roztwór z kwasem kojowym odstawiamy do ostygnięcia, aż osiągnie temp. pokojową (ok. 10 minut).
5. Następnie do roztwory dodać emulgator (polysorbate 20), po czym wstrząsnąć (wymieszać) do połączenia składników.
6. Do otrzymanego toniku dodajemy pozostałe składniki zestawu, pamiętając, aby po każdym dodanym składniku całość wymieszać do całkowitego połączenia się produktów.
7. Tonik jest gotowy do użycia.
Gotowy produkt:
Tonik można przechowywać w temperaturze pokojowej do 21 °C (wskazana lodówka). Ważny do 6 miesięcy od daty wykonania.
Cena: 26,90zł
Pojemność: 100g
Dostępność: e-naturalne.pl
Mała uwaga:
Buteleczka posiada wygodny atomizer, jednak nie radzę z niego korzystać, ponieważ tak aplikowany tonik łatwo dostaje się do oczu, a powoduje on naprawdę nieznośne pieczenie! Po dosłownie 3 bolesnych próbach zaczęłam nanosić płyn na płatek kosmetyczny, którym następnie smarowałam skórę. I to rozwiązanie polecam również wam.
Moja opinia:
Tonik naprawdę bardzo delikatnie pachnie miętą, jednak w ogóle nie odczuwałam tego zapachu po aplikacji na twarz (szkoda, lubię miętę). Gdy przez pierwsze parę użyć spryskiwałam nim skórę, to za każdym razem po chwili robiła się ona mocno zaczerwieniona i szczypała. Na szczęście te nieprzyjemne dolegliwości ustały, gdy zaczęłam nanosić tonik płatkiem kosmetycznym. Uf! Po prostu atomizer rozpylał za dużo produktu i to niezbyt równomiernie. Z kwasami jednak nie wolno przesadzać! Jeśli chodzi o działanie, to zauważyłam, że dzięki temu kosmetykowi ranki, czy wypryski nieco szybciej się goiły, a ślady po nich szybciej bledły. Niestety głębsze, ciemnoróżowe przebarwienia na policzkach pozostały niemalże nienaruszone :( Doprawdy nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się ich pozbyć. Niemniej, uważam, że tonik spisał się przyzwoicie i był dobrym uzupełnieniem mojej codziennej, wieczornej pielęgnacji. Ważne jest też to, że nie wysuszył mojej skóry (choć dość ciężko to uczynić) oraz generalnie nieco optycznie rozjaśnił i rozświetlił moją cerę. Jak to kwas :)
Tonik wam polecam, ponieważ działa, ale nie tak mocno, jakbym chciała. Jest raczej taką "lekką bronią" w walce ze świeżymi przebarwieniami. Na te głębsze zdecydowanie będę szukać czegoś innego. Jeśli możecie mi polecić coś skutecznego, to byłabym wdzięczna :)
Widziałyście już kosmetyczną ofertę Biedronki? Gazetka jest ważna jeszcze tylko do środy! Znajdziecie w niej między innymi bardzo lubiany różowy płyn micelarny Garnier za niecałe 12zł. Myślę, że to idealna okazja, aby go wypróbować lub zrobić zapas :) Zerknijcie również na aktualną ofertę Rossmanna.
Miłego dnia,
Yuki ♥
Myslę,że wyprobuje, zastanawiałam się raczej nad zabiegiem kwasami, ale może tonik, który opisujesz okaże się wystarczający :D Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńZ pewnością taki tonik jest dobrym uzupełnieniem pielęgnacji :) Warto wypróbować, chociaż na pewno nie da ci takich efektów jak zabieg.
UsuńJa teraz będę miała kwasy na zajęciach, ale ten tonik wyprobuje <3
OdpowiedzUsuńSuper, mam nadzieję, że się u ciebie sprawdzi :D
UsuńHm hm ostatnio zaczynam dojrzewać do czegoś innego niż kwas migdałowy :D
OdpowiedzUsuńTo dobrze! Jest mnóstwo innych ciekawych i skutecznych kwasów. Życzę powodzenia w testowaniu :D
UsuńDla mnie to czarna magia !
OdpowiedzUsuńDla mnie też :D Zawsze z chemii byłam kiepska, ale odkąd zaczęłam interesować się składami zawartymi w kosmetykach, to moja wiedza znacznie się poszerzyła, choć nadal nie jestem żadnym ekspertem.
UsuńIdealny kosmetyk do stosowania po lecie :))
OdpowiedzUsuńJasne!
UsuńMusze go kiedyś wypróbować! Może w końcu coś da efekty ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam:http://ciciaq.blogspot.com/
Zawsze warto spróbować ;)
UsuńO rany, chyba sama bym sobie z produkcją takiego cuda nie poradziła xD
OdpowiedzUsuńTeż szukam czegoś na głębsze przebarwienia (głównie po wypryskach). Zauważyłam delikatną poprawę po pół roku stosowania maści Duac zapisanej przez dermatologa na walkę z trądzikiem.Niestety,maść wysuszyła mi skóre a przebarwień nie usunęła zupełnie :/
Ja dałam radę, to i ty byś dała! :D
UsuńO, Duac, też stosowałam ten preparat przez dłuższy czas. Pomógł mi uporać się z podskórnymi krostkami na brodzie, ale przebarwień nie ruszył. Zresztą moja pani dermatolog powiedziała mi, że nie takie jest jego przeznaczenie. Pozostaje nam tylko nadal szukać świętego Graala na przebarwienia :p
Waham się pomiędzy nim, tonikiem PHA z BU i tym z kwasem migdałowym z Mazideł... Ciężki wybór... :-)
OdpowiedzUsuńTeż często mam takie dylematy. Mam nadzieję, że dokonasz słusznego wyboru ;)
Usuń