Od producenta:
Uczep trójlistkowy - jedno z najbezpieczniejszych naturalnych ziół, które delikatnie pielęgnuje Twoje włosy. Lukrecja - naturalnie pieniąca się baza. Dzięki niej szampon nie podrażnia wrażliwej, skłonnej do alergii skóry głowy.
Aktywne składniki: Uczep trójlistny, Lukrecja Chińska, Rumianek Pospolity.
Cena: Około 20zł
Pojemność: 400ml
Dostępność: Np. Pięknalia
Konsystencja: Dość rzadka.
Zapach: Określiłabym go jako cytrynowo-pieprzowy. Niezbyt intensywny, nie wyczuwalny na włosach.
Opakowanie: Plastikowa buteleczka z praktycznym i wygodnym zamknięciem.
Moja opinia:
+ Przede wszystkim szampon nie obciąża moich włosów! Teraz spokojnie mogę je myć nawet co 4 dni, co przedtem absolutnie nie wchodziło w rachubę.+ Nie plącze i nie sprawia, że kosmyki stają się szorstkie, czy nieprzyjemne w dotyku, bądź matowe.
+ Doskonale oczyszcza, radzi sobie nawet z olejami.
+ Nie podrażnił mi skóry głowy.
+/- Wydaje mi się, że przez rzadką konsystencję oraz fakt, iż niezbyt obficie się pieni jest nieco niewydajny. Chociaż z drugiej strony, dzięki niemu ostatnimi czasy nie muszę tak często myć włosów, więc myślę, że się to w jakiś sposób wyrównuje.
- Niestety jest dosyć trudno dostępny.
Podsumowując, jestem zadowolona z tego szamponu i polecam go właściwie każdemu. Żadnej krzywdy mi nie wyrządził, jest delikatny, ale jednocześnie dobrze oczyszcza. Zawdzięczam mu przedłużoną świeżość moich włosów, z czego ogromnie się cieszę!
Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Sodium Cocoyl Isethionate, Cocamidopropyl Betaine, Pineamidopropyl Betaine, Hippophae Rhamnoidesamidopropyl Betaine, Guar Hydroxypropyl Trimonium Chloride, Bidens Tripartita Flower/Leaf/Stem Extract, Glycyrrhiza Glabra Root Extract, Glycerin, Hesperis Sibirica Extract, Cortusa Sibirica Extract, Sorbus Sibirica Extract, Aquilegia
Sibirica Extract, Anthemis Nobilis Flower Extract, Saponaria Officinalis Root Extract, Hippophae Rhamnoides Fruit Oil, Citric Acid, Sodium Chloride, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Limonene, Linalool.
Miałyście coś z Natura Siberica? :)
PS
Zachęcam was do udziału w moim małym rozdaniu KLIK :)
Miłego dnia,
Yuki ♥
Nie miałyście ale nie powiem, żeby mnie te produkty nie kusiły :D Póki co z pokusą walczę ale prędzej czy później poczynię jakieś porządne zakupy :D
OdpowiedzUsuńW takim razie mogę ci tylko życzyć udanych zakupów! :D
Usuńciekawe czy by u mnie sie sprawdzil :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak :) Jest naprawdę neutralny dla skóry głowy, łagodny, a jednocześnie znakomicie oczyszcza włosy.
UsuńOooo super ! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZ tej serii jeszcze nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńRównież jest to pierwszy produkt Natura Siberica jaki testuję, ale zdecydowanie zachęcił mnie do wypróbowania innych ich kosmetyków :)
UsuńNie miałam jeszcze tego szamponu, ale nic straconego :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wpadnie ci do koszyka :)
UsuńCieszę się, że mój post okazał się przydatny :)
OdpowiedzUsuńmoja skóra głowy ostatnio przechodzi bunt, może to przez szampon. Muszę poszukać czegoś delikatnego ,ten może by się nadawał :)
OdpowiedzUsuńMożliwe! Mi ten szampon nie sprawia problemów, więc myślę, że sprawdziłby się i u ciebie :)
UsuńDobrze, że tu trafiłam, bo nawet nie znam tej marki, a moje włosy postanowiły ostatnio się zbuntować i obrzydzić mi życie. Na pewno spróbuję, jeśli gdzieś go znajdę ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, aby włosy wkrótce wróciły do normy :) Myślę, że najszybciej jest dostać ten szampon w sklepach internetowych.
UsuńSkoro przedłuża swieżość włosów, to coś dla mnie. I do tego butelka mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńRównież jestem zachwycona tą jego zaletą. Przedtem mycie włosów co 2 dni to mus, a teraz nie muszę sobie tym za bardzo zaprzątać głowy. Mi również butelka przypadła do gustu - jest bardzo praktyczna i bezproblemowa w użyciu :)
Usuń