Mam nadzieję, że weekend płynie wam przyjemnie i beztrosko. Dla mnie rozpoczął się niedawno wspaniały okres - mundial! Piłka nożna jest jedynym sportem, który lubię (wręcz uwielbiam), więc od czwartku jestem ogromnie podekscytowana. Dziś czeka mnie fantastycznie zapowiadający się maraton 4 meczy, który zacznie się o 18. Między innymi gra Japonia, ale dopiero o 3 w nocy! Cóż poradzę :P Dobrze, że mam wakacje.
Tymczasem zapraszam was na post, w którym zapoznacie się ze ślicznym kolorem szminki od Maybelline :)
Kolor jest rewelacyjnym, jasnym, ale jednocześnie rzucającym się w oczy różem o połyskującym wykończeniu. Idealny dla bladolicych :) Dodatkowo pomadka nie wysusza ust, ściera się równomiernie i jest całkiem trwała. Z tej serii mam jeszcze odcień 715 Choco Cream, który pokazywałam TUTAJ. Moim zdaniem obydwie są warte zakupu, ale gama kolorystyczna jest znacznie większa, więc zerknijcie, jeśli macie ochotę :)
Lecę na mecz!
Miłego dnia,
Yuki ♥
bardzo ładny kolor ;) A na mundial jestem obrażona i nie będę oglądać po wczorajszej porażce Hiszpanii :D
OdpowiedzUsuńHaha, ten mecz był po prostu niesamowity! Mnie absolutnie nie zraził (nie jestem aż tak wielką fanką Hiszpanii) i będę oglądać wszystkie kolejne spotkania z ogromną przyjemnością <3
UsuńWreszcie ktoś kto uwielbia piłkę nożną! :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem pochłonięta totalnie meczami :D
Ps. Mam ten sam kolorek :P
Piąteczka ;) Przyznam, że już od pierwszego spotkania mamy do czynienia z naprawdę fantastycznymi i nierzadko zaskakującymi spektaklami. Jestem wręcz wniebowzięta tym, co się dzieje na brazylijskich stadionach.
UsuńWygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńUroczy kolor, trzeba mu to przyznać :)
UsuńMam awersję do mundialu, bo mój ojciec jest wielkim fanem ;) Zniechęcił mnie do gały :P Kolor pomadki niezwykle przyjemny.
OdpowiedzUsuńJaka szkoda! Ja odkąd pamiętam oglądam mecze z moim tatą lub czasem sama, jeśli jemu zdarzy się usnąć ;)
UsuńTeż mam tą pomadkę i uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńChyba nie da się jej nie lubić :)
UsuńŁadny kolor, lubię takie chłodne róże.
OdpowiedzUsuńJa również. Takie odcienie najbardziej do mnie pasują :)
UsuńKolorek urzeka,ja ostatnio poszukuje fajnych różowych odcieni zarówno jeśli chodzi o cienie, lakiery czy pomadki/balsamy/szminki. Spdobał mi się jeden z Revlon-u na promocji rossmanowskiej nie było tego odcienia,a 50 zł to nie jest mało ;p
OdpowiedzUsuńOgarnął cię szał na róż :D Nie dziwię się, bo to chyba mój ulubiony kolor. Nie dałabym aż tyle za produkt Revlonu, też zawsze kupuję ich kosmetyki na promocji ;)
UsuńTak, ładnie wygląda na ustach ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Color Sensational to bardzo udana seria szminek :)
UsuńJaki kolor śliczny :) Do Twojej cery faktycznie przecudnie pasuje :)
OdpowiedzUsuńPodobno do mnie bardzo pasuje róż w każdej postaci i czuję się w nim świetnie ;)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba. Rzeczywiście pasuje do jasnej cery.
OdpowiedzUsuńMyślę, że na ciemnej karnacji wyglądałaby po prostu brzydko i okropnie sztucznie...
UsuńFajny kolorek, będzie pasował wielu osobom. :)
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę, jest dość uniwersalny :D
UsuńPięknie wygląda, dla mnie niestety za jasny, źle wyglądam w takich odcieniach! Mam z tej serii Pink Punch, ale to taka malino-fuksja, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńObczaiłam ten kolor w googlach i myślę, że byłby dla mnie za ciemny, choć jest prześliczny. W odróżnieniu od ciebie najlepiej czuję się w jasnych barwach na ustach :)
Usuń