We wczorajszym poście napisałam, że oczekuję paczki z Korei. Jakież było moje zdziwienie, gdy otrzymałam ją już dziś :D Oczywiście moja radość nie zna granic. Do tej pory cieszę się jak dziecko, które właśnie ma spałaszować kolorowego, wielkiego lizaka.
Produkty, które wybrałam nie są całkowicie przypadkowe. Już od dawna chodziło mi po głowie serum z witaminą C It's Skin i w dużej mierze właśnie ze względu na nie złożyłam zamówienie. Pianki do oczyszczania twarzy zagościły w mojej pielęgnacji na dobre, a aktualnie wykańczam jedną z The Face Shop [recenzja], więc tym razem wzięłam aż dwie. Nigdy nie wiadomo, kiedy następnym razem nadarzy się okazja, aby zrobić zakupy na Ebay ;) Dna dobija też moja ulubiona maska peel-off (również z The Face Shop), która ma za zadanie wyciągać wągry i robi to znakomicie [recenzja]. Wisienką na torcie jest BB Cream w uroczym opakowaniu z kotkiem. Jestem bardzo ciekawa, jak się sprawdzi, jednak nie otworzę go, dopóki nie skończę podkładu z TonyMoly.
Całość prezentuje się następująco:
Etude House Baking Powder Pore Cleansing Foam
Holika Holika Daily Garden Lemon Cleansing Foam
It's Skin Power 10 Formula VC Effector
Holika Holika Petit BB Cream - Clearing
The Face Shop New Zeland Volcanic Clay - Black Head Clay Pack
Jak to bywa przy zakupach z Ebay - otrzymałam sporo gratisów. Tym razem w paczce znalazłam aż 4 maski typu sheet i próbeczki BB Cream'u oraz "czegoś" (nie mam pojęcia jak to nazwać po polsku).
Mamonde Flower Essential Mask - Rose (moisturizing)
Holika Holika Makgeolli Brightening Mask
Vanedo Beauty Friends Pearl Essence Mask
Vanedo Beauty Friends Aloe Essence Mask
Holika Holika Makgeolli Brightening Mask
Vanedo Beauty Friends Pearl Essence Mask
Vanedo Beauty Friends Aloe Essence Mask
Skin79 Vip Gold Super+ BB Cream
TonyMoly Floria One Veil Starter
TonyMoly Floria One Veil Starter
~~~~~ ~~~~~ ~~~~~ ~~~~~ ~~~~~ ~~~~~
Jak najbardziej możecie się spodziewać recenzji powyższych kosmetyków :)
Co was najbardziej zainteresowało?
PS
Zachęcam was do udziału w wiosennym konkursie :) Macie czas jeszcze tylko do jutra (do północy)! [KLIK]
Pozdrawiam,
Yuki ♥
Zawartość paczuszki super ;) miłego testowania ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńO, ciekawe produkty, miłego testowania ;)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie ^_^
Usuńświetna przesyłka ;) baking powder - pyszna nazwa ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście nazwa smakowita! Zobaczymy jak sprawdzi się sam produkt ;)
UsuńMoje zdanie o serum z It's skin znasz :) Jest dobre, fajnie nawilża, ale spodziewałam się wielkiego wow :) I też mam ten krem BB z kotkiem, tylko wersję nawilżającą jakąś :) Na razie czeka grzecznie w kolejce ;))
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja bardzo mi się przydała, chyba nie czytałam jeszcze żadnej na polskim blogu (może nawet nie szukałam, nie pamiętam). O, w takim razie czekam na recenzję kremu ^_^
UsuńRóżana maseczka wpadła mi w oko. Koniecznie mi napisz, co o niej sądzisz :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się najbardziej z całej czwórki, ma niesamowicie piękne opakowanie. Dam znać, co o niej sądzę :)
Usuńale one wszystkie mają ładne opakowania <3 :D ta próbka w kwiatuszki, omnomnomnom :D stała czytelniczka - Paulina :D
OdpowiedzUsuńAzjatyckie opakowania wprost urzekają swą słodkością i estetyką :) To w różyczki to maska, którą pewnie niedługo użyję, bo wygląda obłędnie :D
Usuńchętnie bym wszystkie perełki zgarnęła :D
OdpowiedzUsuńHaha, nie dziwię się. Już sam wygląd kusi, żeby je kupić ;D
Usuńczekam na recenzje kremu bb :) sama mam w planie kupno jednego z Holika Holika :)
OdpowiedzUsuńRecenzja pojawi się dopiero za jakiś czas, także cierpliwości :) Ale będzie na pewno.
UsuńTe pianki wyglądają ciekawie. Ja mam coś takiego z Hada Labo ;-)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej marce, jednak jeszcze nie było mi dane nic z niej wypróbować. Może kiedyś :)
UsuńWow, miłego testowania podziel się wrażeniami ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno się podzielę :)
Usuń