(dwie warstwy lakieru)
Nie wiem jak wy, ale ja nie widzę żadnego piaskowego efektu... Zero chropowatości. Mimo maluteńkich, ledwo widocznych wypustek powierzchnia jest niemalże całkowicie gładka. Lakier ma ładny kolor, ale wykończenie zupełnie mi się nie podoba.
Co sądzicie o tych lakierach?
wyprobuj kolor fioletowy (?)
OdpowiedzUsuńjest cudowny!!! :)
Jeśli chodzi ci o fiolet z kolekcji Glamour Sand, to kusi mnie niesamowicie i muszę go w końcu kupić :p Ogólnie wolę właśnie te lakiery niż Sand Effect, bo dają efekt, jaki lubię.
UsuńJa tez tu niczego nie widzę, myślałam ,ze to recenzja zwykłego lakieru. Swoja drogą mam podobny kolor teraz na paznokciach hehe
OdpowiedzUsuńNo to się zgrałyśmy ;D
UsuńJa mam czarny z tej serii i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńKolor ładny, ale jestem zdziwiona efektem....mam jeden lakier z tej serii ( fiolet), i widać że to piasek...dziwne...ale paznokcie masz piękne:)
OdpowiedzUsuńHmm, nie widziałam fioletu z Sand Effect, może chodzi ci o Glamour Sand? Tę drugą kolekcję uwielbiam, daje świetny efekt na paznokciach!
UsuńI dziękuję za komplement :)
nie widzę piasku, ale kolor ładny :)
OdpowiedzUsuńTu się zgodzę, też mi się podoba ;)
Usuńto mial byc piasek ?! ja bym do nich napisala skarge :) kolorek za to bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńOj, bez przesady :D Po prostu nie zakupię już żadnego lakieru z tej serii i dodatkowo ostrzegłam przed nimi was.
Usuńpiękny kolor ;D
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja też kupiłam ten kolor i nie jest to żaden piasek. Inne są w porządku. Może błąd w produkcji i zła naklejka?
OdpowiedzUsuńByć może :/
Usuńojej, gdzie ten piasek?
OdpowiedzUsuńPrawda? Beznadziejny efekt...
Usuń