pełnowymiarowe opakowanie
Od producenta:
Maska, która gasi spragnioną suchą skórę obfitym
nawilżeniem ekstraktem z owoców acai z amazońskiej dżungli.
Sposób użycia:
Po umyciu skóry, zaaplikuj pożądaną ilość na wilgotną
twarz i delikatnie pomasuj. Pozostaw na 5 minut i zmyj letnią wodą.
Cena: ok. 50-60zł
Pojemność: 100g
Dostępność: Ebay, Allegro
Zapach: Niesamowicie mdły. Da się wyczuć namiastkę
owoców, ale ogólnie przypomina mi zapach aptecznego syropu…
Konsystencja: Gęsta, żelowa.
Moja opinia:
* Zawiera całkiem ostre drobinki (choć niewiele), więc
można stosować ją jako peeling.
* Nie zaobserwowałam jakiegoś spektakularnego nawilżenia.
Właściwie to praktycznie żadnego.
* Zmycie jej zabiera trochę czasu. Lepiej posłużyć się
gąbeczką niż dłonią.
* Pozostawia po sobie dziwną śliską powłoczkę. Oczywiście
po jakimś czasie zanika, ale po usunięciu maski i dotknięciu skóry palcem byłam
nieźle zaskoczona.
* Nie podrażniła i nie zapchała.
Podsumowując: W moim odczuciu maska nie robi za wiele na
naszej skórze. Producent obiecuje „obfite nawilżenie”, którego ja nie zauważyłam. Jedyne co, to można wykorzystać ją jako peeling, ale za tę cenę
nie polecam. Zapach też mi się nie podoba. Zdecydowanie fail.
Ocena: 2/6
Ojej co za wspaniałe opakowanie
OdpowiedzUsuńmm szkoda, że nie najlepszy to produkt ;p
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła...Z sheet masks najbardziej polecam My Beauty Diary, używam już trzeci rodzaj i wszystkie są genialne, widać po nich efekty :) Miałam też SKII, ale tylko dwie saszetki w prezencie, normalnie ich cena niestety powala...
OdpowiedzUsuńJedną maskę MBD można zdobyć u mnie w rozdaniu, tak btw ;)
Szczerze powiedziawszy nie znam tej firmy, ale skoro jest taka świetna to muszę ją obadać~ Niestety SKII ma faktycznie niesamowite ceny, a chętnie bym przetestowała jakieś kosmetyki tej firmy.
UsuńZajrzałam i chętnie wezmę udział, tylko muszę wymyślić jakąś ładną odpowiedź na pytanie ^^
Nie fajny;/ A szkoda...
OdpowiedzUsuń