Od producenta: [źródło]
Rzęsy niczym
skrzydła motyla. Objętość od nasady aż po same końce. Rzęsy są szeroko
rozpostarte, podkręcone i wydłużone w zewnętrznych kącikach.
L'Oréal Paris prezentuje nową maskarę False Lash Wings. Pod trzepotem rzęs
Twoje oczy wyglądają spektakularnie, a szeroko rozpostarte rzęsy uzupełni ich
uderzająca objętość… Twoje spojrzenie rozpościera się nieskończenie. False Lash
Wings wydobywa esencję kobiecości.
Efekt skrzydeł motyla dzięki asymetrycznemu kształtowi szczoteczki, która wydłuża i modeluje każdą rzęsę, od kącika do kącika. Ekskluzywne włókna otulają i powiększają rzęsy, by nadać im spektakularną objętość.
Efekt skrzydeł motyla dzięki asymetrycznemu kształtowi szczoteczki, która wydłuża i modeluje każdą rzęsę, od kącika do kącika. Ekskluzywne włókna otulają i powiększają rzęsy, by nadać im spektakularną objętość.
Efekt:
Cena: ok. 44-55zł
Pojemność: 7ml
Moja opinia:
* Okropnie rzadka konsystencja + zbyt duża ilość
kosmetyku na szczoteczce sprawia, że tusz paskudnie zlepia rzęsy i naprawdę
trzeba się sporo namachać, aby je jakoś ładnie rozdzielić. Mam nadzieję, że
niedługo trochę podeschnie, bo jest to dla mnie niezwykle irytujące.
* Na domiar złego (jak widać na zdjęciach) pozostawia
również nieestetyczne grudki.
* Co prawda wydłuża i pogrubia, ale nie daje jakiegoś
ładnego podkręcenia.
* Występuje lekkie osypywanie, ale w miarę noszenia jest jakby
coraz mniejsze.
* Innowacyjna silikonowa szczoteczka może być na początku
problemem, ale da się nauczyć ją obsługiwać.
* Malowanie dolnych rzęs jest trochę kłopotliwe i też
wymaga wprawnej dłoni.
* Nie jest wodoodporny, więc pod wpływem łez, czy deszczu
po prostu spływa.
* Plusem jest to, że nie zdarzyło mi się jeszcze
pobrudzić nim powiek podczas malowania.
* Posiada głęboki czarny kolor.
* Opakowanie jest bardzo szczelne. Przy zamykaniu
słyszymy zapewniające nas o tym „kliknięcie”.
* Nie podrażnił mi oczu i nie uczulił.
Podsumowując: Mimo, że daje efekt mocno podkreślonych
rzęs (czyli takich, jakie lubię) to aby go uzyskać najpierw muszę się naprawdę
długo namachać. Dosłownie ujmując - szlag mnie trafia podczas aplikacji. Jestem nim rozczarowana, bo za te 44 zł, które za niego
zapłaciłam oczekiwałam czegoś zdecydowanie lepszego. Nie polecam...
Ocena: 3/6
zajebiscie wydłuza, ale grudki juz do mnie nie przemawiaja :(
OdpowiedzUsuńWygląda mega! Ale mam rankiem niewiele czasu także dla mnie ta opcja, dodatkowo za taką cenę odpada!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że efekt na Twoich rzęsach jest rewelacyjny, Na tyle, że miałam go ochotę kupić, a później zaczęłam czytać ;) Wielka szkoda, że L'oreal tak kiepsko opracowało formułę.
OdpowiedzUsuńAle efekt nieziemski :O Szkoda, że lipa z tą aplikacją, przy tej cenie powinno faktycznie być lepiej ;/
OdpowiedzUsuńprzezyla bym grudki dla takiego efektu ;)
OdpowiedzUsuńW jaki spodób znajdujesz te wszytskie koreańskie kosmetyki na ebay`u ?
OdpowiedzUsuńMam jeszcze pytanie http://www.ebay.pl/itm/EcoTools-BAMBOO-Makeup-Brush-Set-4-pcs-Makeup-Brushes-Kabuki-foundation-blush-/300935824680?pt=US_Makeup_Brushes&hash=item46112c4528
http://www.ebay.pl/itm/LADY-BAMBOO-ECOTOOLS-SET-MAKEUP-COSMETIC-BRUSH-EYESHADOW-POWDER-FOUNDATION-BLUSH-/271230939994?pt=UK_Health_Beauty_Make_up_Cosmetics_Make_up_Brushes_PP&var=&hash=item84c0abecad
Czy nie sądzisz, że te pędzle są za tanie ? Myślisz, że opłaca sie je kupić ?
Koleżanka wysłała mi link do sprzedawcy z azjatyckimi kosmetykami, u którego sama zamawiała. Ale myślę, że po prostu wystarczy wpisać w wyszukiwarce nazwę rzeczy, która cię interesuje.
UsuńCo do pędzli - sprzedawcy mają bardzo dobrą opinię, więc powinni być uczciwi, a towar oryginalny (nawet jeśli nie, to to zaledwie 12zł). Poza tym na ebayu wszystko jest o wiele tańsze. Sama mam te pędzle i jestem z nich ogromnie zadowolona :)
Właśnie jak patrzałam to te pędzle nie są oryginalne, bo zamiast R w kółeczku mają TM. kosztują one 12-17 zł, a na allegro też zamiast ze znaczkiem R mają TM i kosztują 50-70 zł. Dlatego zastanawiam sie czy Dać na ebay 17 zł za zestaw nieoryginalny czy kupowac w rossmanie jeden pędzel oryginalny za 30 zł. Tu masz jeszcze link o porównaniu pędzli http://weak-point.blogspot.com/2013/04/ebay-czyli-gdzie-nie-kupowac-pedzli.html
UsuńA i czy Ty kupowałaś na eabyu te pędzle ?
Nie zauważyłam tego! Niby mały szczegół, a jaki ważny... Ja kupowałam swoje na alledrogeria.pl
UsuńNie miałam ;) Cóż.. w takim razie na razie nie kupię ;) Chociaż efekt i tak fajny..
OdpowiedzUsuńefekt mi się bardzo podoba, jednak za tą cenę tusz powinien mieć mniej wad...
OdpowiedzUsuńMnie też średnio przypasował ... za to ostatnio w Hebe kupiłam tusz Maybelline Rocket Volum' w wersji wodoodpornej i jak na razie jestem zachwycona :D nie spływa, pogrubia, wydłuża, nie podkręca za bardzo, ale jeśli użyjesz zalotki to trzyma 'skręt' caaały dzień :) nie spływa nawet po morderczych treningach (nawet 6h + malowane rano zmywane około 1-2 w nocy, testowany nawet w podróży - 12h ze spaniem itd., a on nadal w wyjściowwym stanie :D) ! I do tego kupiłam go na promocji w Hebe za *uwaga* ! 14,99! :D Jestem MEGA zadowolona i pozytywnie zaskoczona :D zwłaszcza, że chyba żaden tusz aż tak mnie nie zachwycił :)
OdpowiedzUsuńWow, nie przypuszczałam, że może być taki fantastyczny :D
Usuń