sobota, 29 czerwca 2013

Zakupowo-prezentowo ~

Cześć ^^
Nadszedł czas na pokazanie niewielkich łupów oraz prezentów urodzinowych. Większość z pokazanych niżej produktów wręcz pożądałam, więc strasznie się cieszę, że je w końcu weszłam w ich posiadanie ;) 

Prezenty: 
Vichy Normaderm żel głęboko oczyszczający 200ml
Pharmaceris T krem intensywnie nawilżający 50ml
Aussie 3 minute miracle luscious long (odżywka do włosów długich) 250ml
 
Mam nadzieję, że żel oczyści moją biedną cerę... W kremie również pokładam duże nadzieje, ponieważ czytałam o nim dużo pozytywnych opinii. Zaś jak tylko się dowiedziałam, że Aussie wchodzi do PL od razu wiedziałam, że muszę mieć ich osławioną odżywkę ;3

Marion ocet z malin 130ml
Adidas Fizzy Energy 75ml
NYX Mega Shine Lip Gloss 129 Beige
 
Ocet z malin wzbudził moje zainteresowanie, jestem ogromnie ciekawa jak się będzie sprawdzał. NYXa odkryłam całkiem przypadkiem w Douglasie. Byłam wtedy z moim chłopakiem i jakoś tak wyszło, że z własnej woli kupił mi owy błyszczyk. I kosmetyk i chłopak są fantastyczni ;D

M.A.C Mineralize Skinfinish Natural (light) 115zł/10g
W końcu go mam ^^ Jak na razie użyłam raz - wrażenia bardzo pozytywne. Jestem zachwycona obsługą w MACu. Pani, z którą rozmawiałam była niesamowicie pozytywna, uśmiechnięta i kompetentna! Aż chce się tam wracać.   

 Moje zakupy: 
Lovely Pump Up mascara 8,99zł

Palmolive Mediterranean Moments żel do mycia morela i truskawka 5,99zł/250ml 
 

Farmona tutti frutti olejek do kąpieli karmel & cynamon 12,99zł/500ml
Najsmaczniejszy zapach na świecie!

Joanna z apteczki babuni serum wygładzająco - regenerujące do włosów 6,50zł/50g
Do zakupu zachęciła mnie pewna yutubowiczka. Jak na razie użyłam raz. Dobrze ujarzmia i wygładza napuszone końcówki.

Floslek żel ze świetlikiem i chabrem bławatkiem 6,69zł/10g
 

Biovax intensywnie regenerująca maseczka do włosów blond 14,99zł/250ml
 
Bardzo się cieszę, że L'biotica weszła do Hebe. Na półce zauważyłam nową maskę z macadamią i kokosem, na pewno ją kiedyś zakupię.

Garnier Essentials płyn do demakijażu 2 w 1 13,39zł/200ml
Natura w moim mieście przeżywa remont, więc nie miałam dostępu do płynu dwufazowego z Delii. Będąc w Rossmannie przypomniało mi się o Garnierze, więc postanowiłam, że go w końcu spróbuję.

Garnier Ultra Doux sekrety Prowansji morela i olejek migdałowy 11,99zł/400ml
Ostatnio pokazywałam szampon aloesowy, ale niestety kompletnie się u mnie nie sprawdził. Zostawię go do mycia pędzli... Tym razem zdecydowałam się na coś o lżejszej konsystencji przeznaczone do mojego typu włosów. Pięknie pachnie. 

L`Oreal False Lash Wings Mascara 43,99zł
Wahałam się między tym a Max Factor Clump Defy / False Lash. Przeczytałam naprawdę mnóstwo opinii o tych tuszach i po długich przemyśleniach w Hebe ostatecznie wzięłam L'oreal. Testy trwają. Pewnie niedługo pojawi się jego recenzja.

Ziaja maseczki nawilżająca, oczyszczająca 1,59zł/7ml
 

Ecotools Buffing Brush 29,99zł
Pędzel kupiony z myślą o Mineralize Skinfinish. Przesympatyczna pani w MACu mówiła, że najlepszy będzie gęsty, zbity i krótko ścięty. Ten jest świetny! 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Byłam też w sklepie z komiksami itp. w Krakowie, aby uzupełnić mój zbiór mangowy :)

To tyle ^^ Jeśli macie jakieś pytania to piszcie śmiało. 


Cmok :*

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Strój dnia + makijaż #2

Heeei :)
Postanowiłam, że "strój dnia" stanie się rutynowym punktem owego bloga. Jednak raczej nie będę umieszczać tego typu postów jakoś wybitnie często. Średnio znam się na modzie, więc nie zdziwcie się jeżeli kreacje nie będą skomplikowane oraz wyszukane. Po prostu czasem uda mi się coś fajnego na siebie założyć (tak myślę) :D Uważam, że to ciekawe urozmaicenie i mam nadzieję, że pomysł się wam spodoba ^^ Dajcie znać, co o tym sądzicie.




PS
Nie chciało mi się obrabiać zdjęć, więc musicie znieść widok mojego rozgardiaszu w pokoju, wybaczcie :p...


Muak :*

niedziela, 23 czerwca 2013

18 lat minęło... post o pierdołach :D

Cześć! :*
Dawno nic nie pisałam, za co ogromnie przepraszam. Moje życie zmieniło się przeogromnie i przez ostatnie dni nie mam czasu na nic. Jestem strasznie zalatana, a więc w swoim żywiole! Wszystko między innymi za sprawą pewnej uroczej osoby o brązowych oczętach ;3... Poza tym dziś mija 18 lat odkąd istnieję na tym świecie. Czuję się fantastycznie, mimo zerowej zmiany w wyglądzie (nadal prezentuję się jakbym uczęszczała do gimnazjum :D), zaobserwowałam subtelną wewnętrzną transformację. Wydaje mi się, że rozpoczęłam nowy rozdział w życiu. Mam mnóstwo energii i jestem chyba bardziej pozytywna niż zwykle, więc mam nadzieję, że doznam przypływu inspiracji i pomysłów :D W dodatku wczoraj wróciła moja mama z Niemiec, z czego bardzo się cieszę. 
Wybaczcie, jeśli to, co napisałam jest utrzymane w konwencji chaosu, ale buzują we mnie ogromne połacie emocji!

Kilka randomowych zdjęć:  

Ostatnimi czasy moja ulubiona piosenka <3 


I pytanie na koniec! 
O czym chciałybyście przeczytać na moim blogu? Jakieś recenzje, a może coś więcej o urodzie azjatyckiej? Piszcie! Będzie to dla mnie niezwykle pomocne :)

♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

wtorek, 18 czerwca 2013

Recenzja: Fusswohl masło do stóp


Od producenta:  
To kosmetyk zapewniający intensywną pielęgnację suchym i zmęczonym stopom. Zawarte w produkcie masło Shea, olejek z awokado i wosk pszczeli sprawią, że skóra stanie się miękka i sprężysta. Z kolei cenna gliceryna nawilży skórę, a mięta i limetka przyniosą przyjemne uczucie chłodu i świeżości. Regularne stosowanie kosmetyku pozwoli nam uzyskać efekt zadbanych i gładkich stóp.




Cena: 12,49 zł 
Pojemność: 200 ml 
Zapach: Zniewalająco świeży, limonkowo - miętowy. 
Konsystencja: Niesamowicie zbita, naprawdę bogata i treściwa. 
Moja opinia: 
* Wchłania się szybko, ale tylko wtedy, jeśli nałożymy niewielką ilość. Przy grubszej warstwie potrafi baaardzo długo wnikać w skórę. Dla mnie to nie wada, bo i tak zakładam skarpetki ;) 
* Nie jest tłuste, ani lepkie.  
* Spodziewałam się, że będzie dawało efekt chłodzenia, jednak nic takiego nie miało miejsca.  
* Oferuje nam świetne nawilżenie i odżywienie stóp już po pierwszej aplikacji. Skóra jest miękka i gładka.  
* Produkt zapakowany jest w wygodne w stosowaniu, plastikowe opakowanie.
* Niesamowicie wydajne!   
Podsumowując: Jestem na tak! :D Mimo, iż z przyzwyczajenia i lenistwa nie stosuję tego typu kosmetyków regularnie, to po to masełko sięgam (jak na mnie) dość często. Jeśli lubicie dbać o swoje stópki to zwróćcie na nie uwagę.
Ocena: 5+/6

Skład:

niedziela, 16 czerwca 2013

Recenzja: Maybelline Color Tattoo (40 Permanent Taupe, 35 On and on Bronze)




Cena: Około 20-25zł
Pojemność: 4ml
Konsystencja: Niesamowicie kremowa.
Moja opinia:
* Permanent Taupe (matowy) utrzymał mi się niemalże nienaruszony (bez bazy) ponad 11h, niestety On And On Bronze (metaliczny) nie wytrzymał nawet 6h (potwornie rolował się w załamaniu)
edit: On and On Bronze po jakimś czasie zrobił się trwalszy i aktualnie trzyma się równie dobrze, jak Permanent Taupe.
* Bajecznie rozprowadzają się na powiece, nie tworzą prześwitów. Aplikuję je zawsze palcem, bo tak mi wygodniej.
* Idealne dla osób, które rano są zabiegane i mają mało czasu na makijaż. Nałożenie cienia zajmuje dosłownie chwilkę.
* Błyskawicznie zasychają.
* Granice rozcieram pędzlem, radzi sobie z tym całkiem nieźle.
* Dobry jako baza pod cienie pudrowe, sypkie.
* Sądzę, że można stosować je również jako eyeliner.
* Słoiczek jest szklany, estetycznie wykonany, zajmuje mało miejsca. Jednak jeśli się ma długie paznokcie to już nie jest taki super :p
* Bez problemu się je zmywa.
* Niestety gama kolorystyczna w PL jest uboga. 
* Bardzo wydajne.
Podsumowując: Świetne, świetne i jeszcze raz świetne! Polecam szczególnie odcień Permanent Taupe, którego używam praktycznie codziennie.
Ocena: 5+/6

sobota, 15 czerwca 2013

Recenzja: INSITI Pen Type Cover & Hiding Stick Concealer (Pearl Skin)



Dostępność: [kkcenterhk] 
Cena: $8.78 
Pojemność: 4g
Moja opinia:
* Opakowanie w formie wygodnej w użyciu, wykręcanej kredki.
* Nie jest tępy, jego konsystencja okazała się bardzo kremowa (ale nie tłusta) i dlatego dobrze się rozprowadza/wklepuje palcem.
* Oferuje nam przyzwoite, średnie krycie. Maskuję nim cienie pod oczami oraz czasem różowe miejsca po niedoskonałościach. Nie zakrywa idealnie wszystkiego, ale nie jest źle.
* Niestety po chwili od nałożenia zbiera się w zmarszczkach pod oczami. Jednak gdy usunę ów nadmiar patyczkiem kosmetycznym to na resztę dnia mam spokój.   
* Przypudrowany trzyma się całkiem nieźle, ale nie perfekcyjnie.
* Nie podrażnił mnie i nie uczulił.
* Bezzapachowy.
* Dostępne są 3 odcienie.
Podsumowując: Nie jest to korektor moich marzeń, ale zdecydowanie się przydaje na moje "wory pod oczami" ;)
Ocena: 4/6
Skład: Niestety cały w krzaczkach, więc nie mam nawet co umieszczać zdjęcia :p

czwartek, 13 czerwca 2013

Strój dnia + letni makijaż :) #1

Cześć :)
Wczoraj upolowałam sobie naprawdę cudowną kraciastą koszulę, więc postanowiłam, że "a co tam" - zaprezentuję ją wam. Dodatkowo dopasowałam do niej kolorystycznie makijaż. No i... porobiłam mnóstwo zdjęć ;p






Mam nadzieję, że miałyście równie dobry dzień jak ja