niedziela, 31 marca 2013

Marcowe spore denko ;)




Farmona fresh & beauty rytualny olejek do kąpieli zielona herbata  i limonka
Niesamowicie wydajny produkt, zużywałam go chyba od sierpnia. Posiadał przyjemny, świeży zapach, dawał lekką piankę. Dla wielbicielek długich kąpieli w sam raz ;)

Garnier Naturalna Pielęgnacja Ultra Doux szampon do włosów farbowanych żurawina i olejek arganowy
Wspominałam o nim niedawno w ulubieńcach - nie obciążał, przyjemnie pachniał, dobrze oczyszczał włosy. Sprawiał, że były miękkie i dobrze wyglądały.
 
AA odżywczy krem do rąk i paznokci zmysłowa malina
Moim zdaniem przeciętniak, na pewno nie nadaje się do walki z przesuszonymi dłońmi. Zapach taki sobie, spodziewałam się czegoś milszego. Nie kupię go ponownie.
 
Palmolive żel do mycia passiflora
Przyjemniaczek :) Zapach kojarzył mi się z latem, orzeźwiał i wprawiał w dobry nastrój. Nie wysuszał skóry.
 
Perfecta SPA cukrowy peeling do ciała czekolada & kokos
Jeden z moich ulubionych. Jest bardzo tłusty i pozostawia film na ciele, ale nie przeszkadza mi to, bo używanie go to sama przyjemność. Lubię jeszcze wersję pomarańcza&wanilia, za marcepanem nie przepadam. Warto się skusić (szczególnie jak jest na promocji).
 
Farmona słodkie cappuccino i tiramisu - żel peelingujący, suflet do ciała [recenzja]


Lirene selected from nature intensywny biokrem odżywczo-regenerujący na noc
Uwielbiałam zapach tego kremu. Posiadał lekko tłustą konsystencję, ale nie zapychał mnie. Wydajny, dobrze nawilżał.
 
Lirene płyn micelarny
Hmm... Moim zdaniem przeciętniak. Oczywiście świeży zapach tego produktu oceniam na wielki plus, ale działanie takie sobie. Właściwie nie potrafię wytłumaczyć czemu nie byłam z niego do końca zadowolona, po prostu jakoś tak :p

Lirene tonik nawilżająco-oczyszczający
Dość dobry. Przyjemnie odświeżał skórę, lubiłam go używać.
 
L’occitane krem do rąk masło shea 
Akurat przyszło mi go stosować w okresie okropnego przesuszenia moich dłoni i trochę się zawiodłam. Co prawda 10 ml starczyło na około 5-6 aplikacji, ale po zachwytach jakie o nim czytałam spodziewałam się czegoś lepszego. Nie kupiłabym pełnowymiarowego opakowania - 30ml za 30zł to za dużo za tak przeciętny produkt.
 
L’occitane żel pod prysznic o zapachu verbeny
Żel jak żel. Bardzo ładny zapach, ale poza tym nie dostrzegłam w nim nic specjalnego. I tak samo jak powyższy krem jest dla mnie za drogi. Wolę Palmolive, czy Original Source.
 
Floslek żel ze świetlikiem lekarskim i rumiankiem do powiek i pod oczy
Przeważnie rano mam nieco opuchnięte obszary w okolicach oczu, a ten żel to wszystko ładnie łagodził. Wydajny, tani i godny uwagi.

Celia Nude nawilżająca pomadka – błyszczyk 603
Świetna pomadka! Nie wysuszała ust, nie podkreślała skórek, kosztuje niewiele (ok 10zł), dawała przepiękny efekt słodkich mokrych usteczek, a jej konsystencja - bajka... szkoda tylko, że jest tak trudno dostępna i potrafi się stopić pod wpływem temperatury. Niewykluczone, że jeszcze na nią zapoluję.
 
Vichy neovadiol Gf nuit
Posiadałam 15ml tego kremu. Starczył mi na dość długo, ale nie zachwycił (był jakiś dziwny) i zapewne nie kupię pełnowymiarowego opakowania.
 
PS 
Mam dla was dwie promocje od firmy Jadwiga: przy składaniu pierwszego zamówienia po zarejestrowaniu się na www.sklep.jadwiga.eu otrzymasz jednorazowo 10% rabatu na całe zamówienie. 
Dodatkowo...

Stosowałyście któryś z powyższych produktów? :)
Pozdrawiam

13 komentarzy:

  1. Ahh ... Czułam, że coś napisałaś ;P Rzeczywiście zgadzam się z tym, że peelingi Perfecty są super (i te do ciała, i te do twarzy;)) Podobają się i mnie i mojej mamie :) A nie na temat tego postu - ta maseczka Volcanic Clay Mask jest wydajna, czy średnio ? Zastanawiam się nad kupnem, bo właśnie założyłam konto na ebay'u i niedługo 'popełnię' pierwszy zakup ( z KOREI ^_^) ;) i sporządzam listę ;) aaaaaa już nie mogę się doczekać ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydajna i to bardzo! W dodatku ta nowa formuła jest jeszcze bardziej kleista i gęsta, więc wystarczy naprawdę odrobina na sam nos. Woow, zazdroszczę ^^ Ja średnio się łapię w ebayu i paypalu... może to i lepiej, bo musiałabym chyba na bank napaść, żeby spełnić wszystkie swe azjatyckie zachcianki ;D Pochwal się zamówieniem jak już wszystko otrzymasz :)

      Usuń
    2. Ok ;) Pochwalę się ^_^

      Usuń
    3. PS. Napisałam Ci maila, żeby już tu nie spamować ;)

      Usuń
  2. Spore denko :) Wstyd się przyznać ale nie miałam żadnego z powyższych produktów :( Zainteresował mnie krem do rąk L'Occitane ;)

    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo napiszę o nim więcej w mini recenzji ;)

      Usuń
  3. Wow. Faktycznie spore i fajne denko :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Pokaźne dno! :)

    Lubię te szampony Garnira :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używałąm żadnego z tych produktów ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie czaję się na pomadko-błyszczyk z Celi - niestety nie mam stacjonarnego dostępu do firmy :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam ten krem L'occitane w wersji 30 ml i również byłam zawiedziona. Stosowałam go zimą, w okresie grzewczym (który w sumie nadal trwa... -_-), moje dłonie były trochę przesuszone, spierzchnięte i ten krem w ogóle sobie nie radził. Na chwilę wygładzał i ładnie pachniał - to tyle. Są dużo lepsze w dużo niższej cenie, ogólnie nie polecam...

    OdpowiedzUsuń