poniedziałek, 25 lutego 2013

Golden Rose jolly jewels 115 ♥



24 komentarze:

  1. Jeden z moich ulubieńców. Ale 119 prze do przodu po jednych swatchach

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie zamówiłam 110, jestem bardzo ciekawa efektu "na żywo" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj też mi się spodobał, muszę go upolować ^^

      Usuń
  3. Ale fajnie wygląda :D chyba sobie taki sprawię ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy efekt, ja mam 102 i też jest świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam żadnego z nich, nie przepadam za brokatami

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten mi się podoba jako jeden z nielicznych :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ten lakier kojarzy mi sie z cuekierkami :D

    OdpowiedzUsuń
  8. O strasznie podobny do tego co ja mam z etude House <3

    http://2.bp.blogspot.com/-Uhgtp-KbdWA/USTvSX0ALFI/AAAAAAAABok/39q1ETCUqhY/s1600/DSC_0283.JPG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale cudowny ten lakier! Zresztą co się dziwić, Etude House ma niesamowite kosmetyki.

      Usuń
  9. mam i uwielbiam, chociaż zdetronizował go mój nowy nabytek z La Colors, ale to tylko dlatego że jest z różową bazą ;D Prezentacja wkrótce :]

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny! <3 Muszę się w końcu wybrać do GR po lakiery z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wyglądają jak małe cukiereczki :D ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. prezentuje sie b.ciekawie ;) musze sie w koncu skusić na tą serie z GR :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Masz cudownie długie pazurki <33
    Mam pytanie: ok. ilu dni trzyma się to cudo na paznokciach? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety pojedyncze płatki "kolorowego konfetti" (nie miałam pojęcia jak to nazwać) gdzieniegdzie odpadają, szczególnie w okolicach końcówek. Jednak nie psuje to za bardzo estetyki, ponieważ ubytki widać tylko z naprawdę bliska. Poza tym trzyma się całkiem dobrze - przez 4 dni noszenia wyglądał praktycznie tak samo jak po nałożeniu. Bardzo dużo dziewczyn pytało mnie co to za lakier ;)

      Usuń
  14. Piękne :) Kojarzą mi się z takim japońskim mani :) Ja chyba nie mam po prostu cierpliwości przy zmywaniu (krew mnie zalewa!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O japońskie mani, nie wpadłam na to ^.^ Mnie też coś bierze jak mam go zmywać, jestem potem cała w drobniuśkim konfetti...

      Usuń