niedziela, 9 września 2012

Po prostu zakupy ;)

Cześć :)
Chciałabym wam dziś pokazać to, co kupiłam przez ostatnie (bodajże) dwa tygodnie. 
Może zacznę od tego, czego jest zaskakująco dużo, czyli maseczki Botanical Choice, które po wypróbowaniu truskawkowej totalnie mnie urzekły :D Są dostępne w Hebe, akurat były w promocji (3,99zł za 15ml i wersje peel-off - 10ml) oraz z tyłu opakowania jest napisane "made in Korea", co tym bardziej zachęciło mnie do zakupu. 

  * nawilżająca maseczka z masłem shea i kokosem, nawilżająca maseczka z masłem shea i oliwą z oliwek, zmiękczająca skórę maseczka jogurtowa z kiwi *

* regenerująca maseczka z żeń-szeniem i witaminą E, rozświetlająca maseczka z naturalnych pereł z witaminą E, antystresowa rozgrzewająca maseczka owsiana *
 

* oczyszczająca maseczka z błotem z Morza Martwego z papają, oczyszczająca maseczka z błotem z Morza Martwego i z mango, antystresowa rozgrzewająca maseczka morelowa *
 

* głęboko oczyszczająca maseczka peel-off z ekstraktem z ogórka, głęboko oczyszczająca maseczka peel-off z cytryną * 

* kojąco-nawilżająca maseczka z aloesem, głęboko oczyszczająca maseczka peel-off z zieloną herbatą *
  

Będąc w Hebe skusiłam się jeszcze na: 
* Farmona sweet secret migdałowy krem do rąk 5,99zł/100ml *

* Farmona sweet secret migdałowy peeling do ciała 12,99zł/225ml *

* Floslek żel ze świetlikiem i aloesem 5,49zł/10g *

* Star Nature woda toaletowa o zapachu szarlotki 12,99zł/70ml *

Zaś w Naturze kupiłam:
* Uroda melisa tonik bezalkoholowy 7,29zł/210ml *

* Bebe pomadka ochronna klasyczna 6,29zł *

Jak na razie to wszystko. Chcecie, abym zrobiła recenzję któregoś z powyżej wymienionych produktów?~
Jutro muszę iść na miasto poszukać jakichś jesiennych butów. Ech, nie lubię tego, nawet bardzo. Ale cóż, jak mus to mus :p

Pozdrawiam

16 komentarzy:

  1. Duże zakupy.
    Z tymi maseczkami to nieźle zaszalałaś :P
    hi

    OdpowiedzUsuń
  2. powiedz mi - ładnie pachnie ta szarlotka? bo właśnie ten zapach mnie najbardziej zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawi mnie jak peeling się spisze, a co do zakupów butów to ja uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ahh mam ochotę na te maseczki i na zapach szarlotki.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja to mam ochotę na dobrą szarlotkę, a nie na jej zapach :D

    OdpowiedzUsuń
  6. wooow ile maseczek :) bardzo fajen zakupy :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. widze udane zakupy :) ja jakos do maseczek nie umiem sie przekonac :P

    OdpowiedzUsuń
  8. ale dużo maseczek:) chętnie o nich poczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja bym przeczytała recenzję Floslek żel ze świetlikiem i aloesem.

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem ciekawa czy ta woda toaletowa faktycznie pachnie szarlotką :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem nie do końca, osobiście wyczuwam coś w stylu jabłka z nutą karmelu... w każdym razie są bardzo słodkie :)

      Usuń
  11. Mam ochotę na wodę o zapachu waty cukrowej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. woda toaletowa gdzie została kupiona ???

    OdpowiedzUsuń