piątek, 6 lipca 2012

Upalny Kraków

Kraków odwiedziłam wczoraj i spędziłam tam cały dzień z przyjaciółmi. Dosłownie kocham to miasto - w przyszłości na pewno się tam przeprowadzę (mam nadzieję). Między godziną 12 a 18 non stop chodziłam po jego cudownych ulicach. Mimo ogromnego żaru lejącego się z nieba była to dla mnie czysta przyjemność. W sumie pstryknęłam 140 zdjęć, a robiłam je dosłownie wszystkiemu :p Oto kilka z nich:


Przypadkiem mijałam Naturę, więc oczywiście wstąpiłam. Kupiłam tylko ten lakier: Essence colour & go 86 a lovely secret

Pozdrawiam :)

5 komentarzy:

  1. Miałam ochotę na ten lakier, może jak będę w jutro w Naturze to kupię. A ja też kocham Kraków i chcę się tam przeprowadzić ;DD A byłaś w Galerii Krakowskiej. Jest ogrooomna ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Też miałam takie odczucia co do Krakowa zanim zaczęłam tam studiować ;) Teraz bywam na rynku sporadycznie, choć dalej bardzo lubię to miasto ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja także zakochałam się w Krakowie ! Jeżdżę tam do wujka, szkoda tylko że tak rzadko. Świetny lakier ;)

    OdpowiedzUsuń