Informacje od producenta [źródło]:
Słodki kokos i banany
Wyjątkowy kosmetyk o delikatnej, jedwabistej konsystencji i urzekającym, egzotycznym zapachu dojrzałych kokosów i bananów został stworzony do codziennej pielęgnacji i mycia ciała, dla osób, które cenią produkty naturalne i lubią pozwalać sobie na chwile przyjemności. Specjalnie opracowana, bogata receptura doskonale myje oraz natłuszcza i wygładza skórę, poprawiając jej kondycję i wygląd. Regularne stosowanie kokosowego sorbetu pod prysznic nie wysusza skóry, doskonale ją nawilża i odżywia, a także na długo pozostawia uczucie świeżości oraz apetycznie słodki, egzotyczny zapach i jedwabiście gładką skórę.
Sposób użycia: Żel nanieść na zwilżoną skórę i rozprowadzić kolistymi ruchami, wykonując delikatny masaż całego ciała. Następnie dokładnie spłukać ciepłą wodą.
Wyjątkowy kosmetyk o delikatnej, jedwabistej konsystencji i urzekającym, egzotycznym zapachu dojrzałych kokosów i bananów został stworzony do codziennej pielęgnacji i mycia ciała, dla osób, które cenią produkty naturalne i lubią pozwalać sobie na chwile przyjemności. Specjalnie opracowana, bogata receptura doskonale myje oraz natłuszcza i wygładza skórę, poprawiając jej kondycję i wygląd. Regularne stosowanie kokosowego sorbetu pod prysznic nie wysusza skóry, doskonale ją nawilża i odżywia, a także na długo pozostawia uczucie świeżości oraz apetycznie słodki, egzotyczny zapach i jedwabiście gładką skórę.
Sposób użycia: Żel nanieść na zwilżoną skórę i rozprowadzić kolistymi ruchami, wykonując delikatny masaż całego ciała. Następnie dokładnie spłukać ciepłą wodą.
Moja opinia:
Gdzie kupić?: W drogeriach, raczej łatwo go zdobyć.
Cena: ok. 12,50zł
Pojemność: 225ml
Zapach: Czysta poezja – mleczny, budyniowaty, słodki, ale
nieduszący. Dla mnie niezwykle intrygujący. Na szczęście banany nie są zbyt
wyczuwalne (nie przepadam za zapachem tego owocu w kosmetykach). Po umyciu
pozostawia na skórze delikatną mgiełkę apetycznej woni, która nawet długo się utrzymuje.
Konsystencja: Lejąca, rzadka, kremowa, przypomina
konsystencję mleczka. Widoczne są drobne grudki (chyba miały imitować wiórki
kokosowe), które nie są wyczuwalne podczas mycia, błyskawicznie się rozpuszczają podczas kontaktu z wodą.
Działanie:
* nie wysusza skóry, nie ściąga jej, pielęgnuje ją i
oczyszcza
* jest lekko nawilżający, ale nienatłuszczający
* ciało jest gładkie, mięciutkie, i aksamitne w dotyku
* nie testowany na zwierzętach
* szalenie niewydajny (wystarczył mi tylko na 6 użyć)
* ku mojemu zaskoczeniu bardzo słabo się pieni (musiałam dużo nalać na gąbkę dla uzyskania zadowalającej mnie pianki -> mała wydajność)
Podsumowując: Przede wszystkim zakochałam się w zapachu tego
kosmetyku - poprawia humor. Cudowny umilacz kąpieli, czaiłam się na niego już
od jakiegoś czasu, więc ogromnie się cieszę, że go otrzymałam. Tylko ta
tragiczna wydajność… W każdym razie, polecam łasuchom, którzy uwielbiają
słodkości ;)
Skład: Aqua, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Helianthus Annuus Seed Oil, Cocamidopropyl Betaine, Cocos Nucifera Oil, Parfum, Isopropyl Myristate, Musa Sapientum Fruit Extract, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Butter, Hydrogenated Jojoba Oil, Xanthan Gum, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Dmdm Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Inulin Lauryl Carbamate, Sodium Hydroxide, Disodium Edta, Limonene, Bha.
Dziękuję stronie www.werner.pl za udostępnienie mi produktu do recenzji. Tym samym zapewniam was, że nie ma to wpływu na moją wypowiedź, która jest jak najbardziej szczera.
Dziękuję stronie www.werner.pl za udostępnienie mi produktu do recenzji. Tym samym zapewniam was, że nie ma to wpływu na moją wypowiedź, która jest jak najbardziej szczera.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapachy i na nie szczególnie zwracam uwagę, jeśli kupuję żel pod prysznic czy coś w podobie ;)
OdpowiedzUsuńSłodko. Mam wrażenie, że mi ten zapach dość szybko by się znudził i zaczął mnie drażnić. Ale i tak wygląda okropnie słodko *_*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Szukałam go wszędzie, ale u mnie są tylko dwa inne zapachy. A chciałam go kupić ze względu na banany właśnie, ale skoro piszesz, że prawie niewyczuwalne, to chyba sobie daruję dalsze poszukiwania :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Zależy od nosa ;) Jak znajdziesz go gdzieś to powąchaj z ciekawości.
UsuńMiałam mus do ciała w tej wersji zapachowej. Mnie okropnie dusił i mdliło mnie po nim. Ale na skórze zostawiał fajny budyniowaty zapach. Jednakże nie kupiłabym go ponownie.
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo lubiłam, zapach śliczny, słodki, ale dla mnie to właśnie same banany czuć a kokosa wcale ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam olejki do kąpieli z tej serii :)
OdpowiedzUsuńtylko 6 razy? to faktycznie masakryczna wydajność
OdpowiedzUsuń