mam 2 pytania :) 1 - jak zmywasz lakiery brokatowe? mam topper z essence, ale zmywanie go to po prostu udręka, trzeba wręcz zeskrobywać... 2 - nie preferujesz naklejek na paznokcie? dlaczego?
1. Używam zmywacza z Isany (dostępny w Rossmannie). Nasączony wacik przytrzymuję dobre kilkadziesiąt sekund na paznokciu, żeby się wszystko w miarę rozpuściło, ale i tak czasem muszę trochę trzeć. 2. Lubię, ale naklejki wodne ;) zwykłe mnie irytują, bo przeważnie nie naklejały mi się całkowicie i odstawały, więc zrezygnowałam :p
Lubię tego typu lakiery, potrafią całkowicie zmienić wygląd lakieru bazowego :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to razem wygląda. Lakier bazowy w zupełnie innej odsłonie ;P
OdpowiedzUsuńwow, efekt jest niezly, ale nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na konkurs !
http://www.rockglamfashion.blogspot.com/
chyba zakupię ;D efekt genialny!
OdpowiedzUsuńmam go jest cudowny i co wiecej? nie mam problemu ze zmywaniem jak ot zwykły lakier
OdpowiedzUsuńO eesssuuu, cudowny!!!!
OdpowiedzUsuńświetne pazurki!:)
OdpowiedzUsuńJak z trwałością? Ten sam z My Secret odchodzi u mnie płatami ;/
OdpowiedzUsuńMam go 2 dzień i absolutnie nic złego się z nim nie dzieje ;)
Usuńmam 2 pytania :)
OdpowiedzUsuń1 - jak zmywasz lakiery brokatowe? mam topper z essence, ale zmywanie go to po prostu udręka, trzeba wręcz zeskrobywać...
2 - nie preferujesz naklejek na paznokcie? dlaczego?
1. Używam zmywacza z Isany (dostępny w Rossmannie). Nasączony wacik przytrzymuję dobre kilkadziesiąt sekund na paznokciu, żeby się wszystko w miarę rozpuściło, ale i tak czasem muszę trochę trzeć.
Usuń2. Lubię, ale naklejki wodne ;) zwykłe mnie irytują, bo przeważnie nie naklejały mi się całkowicie i odstawały, więc zrezygnowałam :p
a wypróbowywałaś może naklejki żelowe z essence? zastanawiam się nad ich kupnem
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, jakoś mnie nie przekonują. Przeglądałam opinie na ich temat i zdania są podzielone, ale większość użytkowniczek nie była zadowolona...
UsuńPięknie ten lakier wygląda. Nie jestem pasjonatką brokatów, ale ten chętnie bym kupiła :-)
OdpowiedzUsuń