Co można zrobić z lakierami, które są na wykończeniu? Połączyć w jeden, aby powstał całkiem nowy odcień :)
Znałam tą metodę już od dawna, ale jakoś nie miałam kiedy jej zastosować. Zaś niedawno naszło mnie na małe kombinowanie...
Miss Sporty 320 + 330
=
... mieszałyście kiedyś lakiery? ;)
ja jakoś nigdy nie mieszałam, ale warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńZdarzało się nie raz :)
OdpowiedzUsuńtakże nigdy nie mieszałam
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień Ci wyszedł.;p
OdpowiedzUsuńJa także mieszam kolory. ;D
kiedyś mieszałam kolory haha :D
OdpowiedzUsuńładny kolor Ci wyszedł :D
fajne pazurki ^^
ja jeszcze nigdy nie eksperymentowałam z mieszaniem :)
OdpowiedzUsuńRównież lubię eksperymentować, cudne kolorki paznokcie również.
OdpowiedzUsuńNigdy nie mieszałam kolorów
OdpowiedzUsuńTobie kolorek wyszedł cudny .o.
Teraz już się nie bawię w mieszanie, bo mam i tak za dużo kolorów, ale dawno, dawno temu... ;)
OdpowiedzUsuńNo i proszę wyszedł Ci śliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńI taki oryginalny :D
Cudny kolor !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na konkurs ;)
http://rockglamfashion.blogspot.com/
Kiedyś się z tym bawiłam, czasem niezłe cuda wychodziły :))
OdpowiedzUsuńśliczne masz paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńTak, wymieszałam czarny i biały. Bo chciałam szary.:D
OdpowiedzUsuń