Recenzja: Sól do kąpieli Polinezyjska Laguna

 

Kilka słów od producenta:

Słodkawe ekstrakty orzechów kokosowych połączone z kryształami soli morskiej tworzą niepowtarzalny klimat polinezyjskiej laguny.
Troski i zmęczenie znikają bez śladu a ciało odpręża się i relaksuje.
Skóra staje się gładka, sprężysta i rozświetlona.

Produkt profesjonalny.

Używany w najlepszych salonach kosmetycznych i gabinetach SPA.

Sposób użycia: Wsypać ok. 100g soli do wanny, pod strumień ciepłej wody. Zażywać odprężającej kąpieli ok.20 min.

  

Moja opinia:

Gdzie kupić?: [klik]

Cena: 9,99zł

Pojemność: 100g

Zapach: W opakowaniu - mocny, intensywny, słodki, kokosowo-budyniowy; niestety po rozpuszczeniu w wodzie ledwo wyczuwalny, subtelny...

Opakowanie: Plastikowe, proste, szczelne, nie ma problemów z otwieraniem.

Działanie:

* lekko natłuszcza wodę

* świetnie nawilża skórę

* ciało jest niezwykle aksamitne i milusie (aż chce się je ciągle dotykać :p)

* szybko i całkowicie się rozpuszcza

* barwi wodę na błękitny odcień

Podsumowując: Pod względem właściwości produkt jest bardzo dobry i przyjemnie się go stosowało. Szkoda tylko, że zapach jest tak słabo wyczuwalny (choć może to mój nos szwankuje?), bo ilekroć otwierałam pudełeczko to się nim rozkoszowałam. Jak na produkt jednorazowy cena 10zł może wydawać się spora, jednak sądzę, że od czasu do czasu można sobie na coś takiego pozwolić ;)

Skład: Marine crystals, Laminaria digitata seaweed.

Dziękuję stronie www.archipelagpiekna.pl za udostępnienie mi produktu do recenzji. Tym samym zapewniam was, że nie ma to wpływu na moją wypowiedź, która jest jak najbardziej szczera.