Recenzja: Safira Maseczka regeneracyjna z glinką czerwoną

facebook.com/SafiraClub

Kilka informacji od producenta:

Fracuska glinka czerwona (Illite) to bogata w krzem, mangan, żelazo, tytan i potas glinka, szczególnie dobrze działająca na tłustą i mieszaną i jednocześnie wrażliwą skórę. Ma szereg niepowtarzalnych właściwości. Łagodzi trądzik różowaty i zapobiega pękaniu naczyń krwionośnych. Idealnie nadaje się do delikatnej cery naczynkowej, wymagającej łagodnego oczyszczenia i wzmocnienia skóry i naczyń krwionośnych. Doskonale oczyszcza, wzmacnia i dodaje świeżości cerze dojrzałej, przesuszonej, z utratą jędrności. Dokładnie nawilża skórę i łagodzi jej podrażnienia. Łagodnie ściąga pory i wygładza skórę. Systematyczne stosowana sprawia, ze skóra staje się świeża i aksamitna. Już po pierwszym zastosowaniu glinka rozjaśnia czerwone plamy na skórze, sprawia że szorstka i przesuszona skóra staje się gładsza i doskonale nawilżona.

Sposób użycia: Maseczka jest gotowym do użycia preparatem z naturalnej francuskiej glinki czerwonej wzbogaconej o wyciągi roślinne. Nałożyć na skórę w taki sposób, by maseczka nie wyschła (nałożyć grubą warstwę lub zraszać deliatnie wodą). Po ok. 10-15 minutach zmyć i zastosować łagodny kosmetyk regeneracyjny i nawilżający.

Moja opinia:

Gdzie kupić?: safira.pl

Cena: 39,90zł

Pojemność: 150 ml

Zapach: Niezbyt przyjemny (dziwny), ale na szczęście nieintensywny. 

Konsystencja: Jednolita, gładka, średniogęsta maź. Banalnie się rozprowadza.

Opakowanie: Z pompką! Niesamowicie wygodne, plastikowe.

Działanie:

* prosta, higieniczna (dzięki pompce) aplikacja

* nie szczypie po nałożeniu na twarz

* lekko zastyga, ale nie na skorupę (cały czas jest wilgotna)

* łagodzi oraz koi skórę

* delikatnie nawilża i niweluje zaczerwienienia

* trochę mozolnie się zmywa

* nie podrażnia, nie uczula

* produkt nie testowany na zwierzętach

Podsumowując: Cena poraża - wiem, aczkolwiek podejrzewam, że kosmetyk jest bardzo wydajny. Także maseczka należy do kategorii "inwestycja na dłużej". Na pewno ma u mnie plusa za opakowanie z pompką. Działanie również jest przyzwoite, będę ją dalej stosować, ale osobiście raczej bym jej nie kupiła, ponieważ częściej wybieram maseczki w saszetkach (z racji tego, że lubię testować). 

Skład: Aqua, French Red Clay Illite, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Cocamide Dea, Talc, Calendula Officinalis Extract, Glyceryl Stearate, Silica, Cetearyl Alcohol, Paraffinum Liquidum, Ceteareth-20, Hydrogeneted Castor Oil, Citric Acid, Aloe Barbadensis Extract, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.

Dziękuję stronie safira.pl za udostępnienie mi produktu do recenzji. Tym samym zapewniam was, że nie ma to wpływu na moją wypowiedź, która jest jak najbardziej szczera.

Recenzja: Sól do kąpieli Polinezyjska Laguna

 

Kilka słów od producenta:

Słodkawe ekstrakty orzechów kokosowych połączone z kryształami soli morskiej tworzą niepowtarzalny klimat polinezyjskiej laguny.
Troski i zmęczenie znikają bez śladu a ciało odpręża się i relaksuje.
Skóra staje się gładka, sprężysta i rozświetlona.

Produkt profesjonalny.

Używany w najlepszych salonach kosmetycznych i gabinetach SPA.

Sposób użycia: Wsypać ok. 100g soli do wanny, pod strumień ciepłej wody. Zażywać odprężającej kąpieli ok.20 min.

  

Moja opinia:

Gdzie kupić?: [klik]

Cena: 9,99zł

Pojemność: 100g

Zapach: W opakowaniu - mocny, intensywny, słodki, kokosowo-budyniowy; niestety po rozpuszczeniu w wodzie ledwo wyczuwalny, subtelny...

Opakowanie: Plastikowe, proste, szczelne, nie ma problemów z otwieraniem.

Działanie:

* lekko natłuszcza wodę

* świetnie nawilża skórę

* ciało jest niezwykle aksamitne i milusie (aż chce się je ciągle dotykać :p)

* szybko i całkowicie się rozpuszcza

* barwi wodę na błękitny odcień

Podsumowując: Pod względem właściwości produkt jest bardzo dobry i przyjemnie się go stosowało. Szkoda tylko, że zapach jest tak słabo wyczuwalny (choć może to mój nos szwankuje?), bo ilekroć otwierałam pudełeczko to się nim rozkoszowałam. Jak na produkt jednorazowy cena 10zł może wydawać się spora, jednak sądzę, że od czasu do czasu można sobie na coś takiego pozwolić ;)

Skład: Marine crystals, Laminaria digitata seaweed.

Dziękuję stronie www.archipelagpiekna.pl za udostępnienie mi produktu do recenzji. Tym samym zapewniam was, że nie ma to wpływu na moją wypowiedź, która jest jak najbardziej szczera.

Konkurs z marką Mollon Cosmetics

Mollon Cosmetics z okazji otwarcia sklepu internetowego nagradza swoich klientów za zakupy i zaprasza do wzięcia udziału w konkursie. Dokonując zakupu w sklepie Mollon Cosmetics już jesteś zwycięzcą – otrzymujesz Lip Balm lub perfumetkę oraz niepowtarzalną okazję na wygranie voucherów do wykorzystania w sklepie Mollon Cosmetics.

Firma w swojej ofercie posiada kosmetyki do makijażu, stylizacji i pielęgnacji paznokci oraz serię kosmetyków profesjonalnych przeznaczoną do stosowania w gabinetach kosmetycznych. Wszystkie produkty można zakupić poprzez firmowy sklep www.mollonsklep.com.

Aby wziąć udział w konkursie:
- Polub fanpage Mollon Cosmetics na Facebooku [klik]
- Zrób zakupy w firmowym sklepie internetowym Mollon Cosmetics [klik]
- Wykaż się kreatywnością i napisz w komentarzu pod tym artykułem konkursowym, hasło reklamowe promujące produkty i markę Mollon Cosmetics oraz podaj numer zamówienia, który otrzymasz po dokonaniu zakupu

Spośród wszystkich zgłoszeń, 8 najciekawszych i najbardziej kreatywnych odpowiedzi firma Mollon Cosmetics nagrodzi voucherami, do wykorzystania na zakup dowolnie wybranych produktów dostępnych w sklepie www.mollonsklep.com (koszty przesyłki pokrywa Mollon Cosmetics).

I miejsce: voucher o wartości 300 zł
II miejsce: voucher o wartości 200 zł
III miejsce: voucher o wartości 100 zł
IV-VIII miejsce: vouchery o wartości 50 zł

Konkurs trwa od 24 maja do 7 czerwca 2012 roku. Wyniki zostaną ogłoszone 11 czerwca na fanpage’u firmy Mollon Cosmetics oraz na portalu Uroda i Zdrowie. Vouchery zostaną przesłane pocztą elektroniczną w ciągu 3 dni od daty ogłoszenia wyników.

Zapraszamy do wspólnej zabawy z firmą Mollon Cosmetics.

Recenzja: Alterra krem do mycia twarzy z wyciągiem z dzikiej róży

Gdzie kupić?: Rossmann.

Cena: 8,99zł

Pojemność: 125ml

Konsystencja: Baaardzo rzadka i lejąca. Nie radzę nakładać obfitych ilości, ponieważ w zupełności wystarczy wielkość włoskiego orzecha.

Zapach: Intensywny, specyficzny, kwiatowy – nie każdemu może przypaść do gustu.

Działanie:

* wprost fenomenalnie oczyszcza twarz z makijażu – oczy zmywam płynem dwufazowym, a resztę ów kremem, następnie przemywam buzię płynem micelarnym i na waciku nie ma praktycznie żadnych pozostałości po BB Cream’ie itp.

* buzia jest gładziutka, miękka w dotyku i niewymuszona (pokuszę się o stwierdzenie, że krem nawet delikatnie nawilża)

* nie ma po nim uczucia ściągnięcia skóry

* nie pozostawia żadnej niepotrzebnej warstewki na twarzy

* w ogóle się nie pieni

* nie podrażnił mnie

* naturalny skład

* obawiam się jednak, że może być niewydajny

Podsumowując: Po prostu - zakochałam się w tym produkcie :)

Skład: Aqua, Coco Glucoside, Glycerin, Alcohol*, Glycine Soja Oil*, Olea Europaea Oil*, Xanthan Gum, Caprylic/Capric Triglyceride, Rosa Canina Oil*, Vitis Vinifera Oil, Rosa Canina Fruit Extract*, Vitis Vinifera Fruit Extract*, Sodium Cocoyl Glutamate, Disodium Cocoyl Glutamate, Sodium Cetearyl Sulfate, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum**, Limonene**, Citronellol**, Linallol**, Citral**.
* składniki pochodzące z upraw ekologicznych.
** naturalne olejki eteryczne.

Recenzja: Bourjois 1 Seconde (szybkoschnący lakier do paznokci) nr 14

"Szybkoschnący lakier do paznokci z panoramicznym pędzelkiem.

1 paznokieć = 1 pociągnięcie pędzelka = 1 sekunda.

Wystarczy 1 warstwa.

Schnie w 50 sekund.

Nie pozostawia smug.

Made in France"

Moja opinia:

Gdzie kupić?: np. w nocance

Cena: 9,99zł (w drogeriach pewnie o wiele drożej - bodajże ponad 20zł, dlatego polecam szukać w sieci)

Pojemność: 8ml

Konsystencja: Rzadka.

Ogółem:

* bardzo poręczne i wygodne opakowanie; dobrym pomysłem było umieszczenie antypoślizgowej powierzchni na zakrętce, która oczywiście ma na celu ułatwić odkręcanie

* błyskawiczna i bezproblemowa aplikacja dzięki szerokiemu, zaokrąglonemu pędzelkowi, który umożliwia pokrycie prawie całej płytki paznokcia za jednym pociągnięciem

* już jedna warstwa ma dość dobre krycie, ale aby uzyskać ładny efekt i głębię koloru potrzeba dwóch

* wysycha dość szybko, ale na pewno nie w 50 sekund

* nie odpryskuje, jednak niestety już na drugi dzień po aplikacji starły mi się końcówki

* spory wybór kolorów

* nie podoba mi się brokat, który moim zdaniem jest za wielki (mógłby być drobniej zmielony)

* cudownie połyskuje w słońcu

Podsumowując: Lakier jest super, aczkolwiek zdecydowanie wolałabym jakiś odcień bez brokatu. Wydaje mi się, że niekorzystnie wygląda na moich paznokciach... może dlatego, że są długie i lakier wypełniony brokatem po prostu do nich nie pasuje (chyba pierwszy raz coś takiego odczuwam). Z nikłego źródła informacji przypuszczam, że są nawet wersje bez brokatu, ale pewności nie mam. Pomijając moje luźne przemyślenia, produkt jest dobry i warto na niego polować, ale nie kupiłabym go w cenie drogeryjnej, ponieważ ponad 2 dyszki za lakier do paznokci to za dużo.

 

Dziękuję stronie www.nocanka.pl za udostępnienie mi produktu do recenzji. Tym samym zapewniam was, że nie ma to wpływu na moją wypowiedź, która jest jak najbardziej szczera.

Recenzja: L'Oreal Pearl Perfect Re-Lighting Whitening Facial Foam

Rozjaśniająca pianka do mycia twarzy :)

 

Actions:

* Clenases skin perfectly from impurities:

Pearl Perfect Facial Foam instantly removes make-up, cleanses skin thoroughly and eliminates all impurities.

* Contributes to a complete Whitening effectiveness: 

Improving skin fairness starts with a thoroughly cleansed skin. Enriched with powerful Melanin-block, which has a proven action on Melanin Synthesis, Pearl Perfect facial foam cleans your skin perfectly.

* Brightens the complexion day after day: 

Pearl Perfect Facial Foam helps to clear off excess dead cells from the skin’s surface for a brighter and more luminous skin.

Results:

* Instantly cleansed from impurities, your skin is perfectly prepared for the whitening care.

* Day after day, freed from the dullness of excess dead cells, your skin looks brighter & more luminous.

Usage: 

This innovative foam lathers abundantly in contact with water and rinses off easily, leaving your skin extremely soft, clean and comfortable. Use daily every morning / evening. 

Moja opinia: 

Gdzie kupić?: Produkt raczej niedostępny w Polsce. Ja kupiłam na stronce paatal [klik] (niestety z dostępnością jest różnie).

Cena: 7,99zł

Pojemność: 100g

Zapach: Lekko przypomina mi kosmetyki Dove. Jest dość mocny, ale przyjemny.

Konsystencja/kolor: Delikatna perłowo-biała pianka.

Działanie:

* ilość przybliżona do wielkości zaledwie dwóch ziarenek groszku podczas masowania wytwarza niesamowicie gęstą i delikatnie puszystą piankę; próbowałam nakładać mniej i efekt był taki sam, więc plus za wydajność

* po zmyciu produktu wodą twarz jest tak oczyszczona i nieskazitelnie czysta, że aż piszczy (skrzypi?), podczas dotykania jej

* buzia po każdym umyciu jest odświeżona, gładka, mięciutka oraz nawilżona (pianka absolutnie nie wysusza i nie napina skóry)

* nie podrażnia

* niestety nie mogę stwierdzić, czy rozjaśnia, ponieważ i tak mam dość białą skórę

Podsumowując: Naprawdę polubiłam ten kosmetyk i codziennie rano z przyjemnością go używam. Zupełnie nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobry. Zatem jeśli tylko macie okazję to spróbujcie - fenomenalna alternatywa dla zwykłych żeli do mycia twarzy :)

Skład: Aqua, Palmitic Acid, Myristic Acid, Lauric Acid, Potassium Hydroxide, Stearic acid, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Sodium Cocoamphoacetate, Diodium Laureth Sulfosuccinate, PEG-150 Disterate, Glycerin, Ascorbyl Glucoside, DMDM Hydantoin, Calcium Pantetheine Sulfonate, Limonene, Linalool, Benzyl Benzoate, Propylparaben, Fragrance, Disodium EDTA, Butylparaben, Cetyl Hydroxyethycelluouse, BHT, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Sodium Chloride.

 Pozdrawiam ♥

Kolorowe pazurki + współpraca

Essence colour & go:

23 sundancer

30 you're the one

~~ Współpraca z Ayla Biolabs ~~

Archipelag Piękna na Dzień Matki

"Z okazji zbliżającego się Dnia Matki przygotowaliśmy dla naszych  klientów akcję promocyjną. Szczegóły na naszym fanpagu: [klik]"

Udanych zakupów! :)

Miętowy ulubieniec ♥

♥ Rimmel lycra pro 500 peppermint ♥

PS 

Już jutro konwent, także wrócę w niedzielę :) Miłego weekendu wam życzę! ♥

Recenzja: Jadwiga - maska z glinki zielonej (cera tłusta i trądzikowa) + krem bionawilżający z kolagenem, wit. A i E + papka do cery trądzikowej

~ maska z glinki zielonej (cera tłusta i trądzikowa) ~

Kilka słów od producenta:

DZIAŁANIE: produkt  pochodzenia naturalnego, o wysokiej zawartości składników mineralnych; posiada właściwości oczyszczające, antybakteryjne, regenerujące, odżywcze i przeciwzmarszczkowe; doskonale łagodzi podrażnienia i stany zapalne, remineralizuje; zapobiega powstawaniu wyprysków, maskuje drobne przebarwienia
ZASTOSOWANIE: maskę wymieszać z TONIKIEM ZIOŁOWYM do konsystencji gęstej śmietany. Nałożyć na twarz, trzymać około 20 minut.

  

Moja opinia:

Gdzie kupić?: Strona producenta [klik]

Cena/pojemność: 66zł/500ml lub 13,50zł/20ml

Zapach: W postaci proszku nie posiada zapachu, zaś po zmieszaniu z wodą wyczuwam coś na styl woni ziemni.

Działanie:

* podczas zasychania odczuwalne jest lekkie ściągnięcie skóry

* zaschnięta na szczęście nie sypie się jakoś ekstremalnie

* matuje i doskonale oczyszcza twarz

* wygładza, ujednolica koloryt

* nie uczula, nie podrażnia

* zmywa się bez problemów

* trochę wysusza (ale nie robi suchych skórek), więc konieczna jest aplikacja kremu nawilżającego

Podsumowując: Zdecydowanie jest to kolejna świetna maska z glinką, której miałam przyjemność używać. Szczerze polecam ;)

Skład:

~ krem bionawilżający z kolagenem, wit. A i E ~

Kilka słów od producenta:

DZIAŁANIE: lekki, delikatny krem przeznaczony do pielęgnacji cery wrażliwej, z rozszerzonymi naczynkami - suchej, tłustej i mieszanej. Dzięki zawartości cennych substancji aktywnych preparat uszczelnia i uelastycznia ściany naczyń włosowatych, poprawia ukrwienie, nawilża i matuje. Absorbuje promienie UV, działa przeciwobrzękowo, łagodząco, regenerująco, ujędrniająco i tonizująco. Neutralizuje wolne rodniki, przyspiesza gojenie, oczyszcza i uspokaja.
ZASTOSOWANIE: rozprowadzić umytą i suchą skórę. 

  

Moja opinia:

Gdzie kupić?: Strona producenta [klik]

Cena/pojemność: 61,50zł/200ml lub 25,50zł/50ml

Zapach: Lekko mleczny, subtelny, bardzo przyjemny.

Konsystencja: Jakby delikatnie puszysta, nie za gęsta.

Działanie:

* bajecznie nawilża skórę

* wchłania się bez zarzutu, bardzo szybko

* nie zapycha, nie uczula, nie podrażnia

* wyrównuje koloryt i wygładza buzię

* nie powoduje świecenia się

* nie pozostawia żadnej lepkiej czy tłustej warstwy

* nadaje się pod makijaż

Podsumowując: Uwielbiam go! Będzie idealny na lato, ponieważ jest lekki, a cudownie nawilża i nie zapycha.

Skład:

~ papka do cery trądzikowej ~

Kilka słów od producenta:

DZIAŁANIE: preparat aktywnie antybakteryjny, nie drażni, nie uczula. Posiada wybitne działanie odtłuszczające, przeciwzapalne, przeciwtrądzikowe; normalizuje funkcje skóry tłustej, z pryszczami. Zmniejsza przebarwienia i blizny potrądzikowe, powoduje zwężenie nadmierne rozszerzonych ujść gruczołów łojowych.
ZASTOSOWANIE: punktowo na zmiany na skórze, raz lub kilka razy dziennie; płaszczyznowo na noc na skórę twarzy lub ciała po umyciu skóry MLECZKIEM KOSMETYCZNYM i stonizowaniu TONIKIEM ZIOŁOWYM; na dzień połączyć PAPKĘ z MASECZKĄ BIONAWILŻAJĄCĄ nagietkową ; po kilkudniowej kuracji cera jest wyleczona.

Moja opinia:

Gdzie kupić?: Strona producenta [klik]

Cena/pojemność: 27zł/30ml lub 49,50zł/110ml

Zapach: Znów woń ziemi, wyczuwam również nutkę alkoholu.

Konsystencja: Dość rzadka.

Działanie:

* przez użyciem koniecznie trzeba ją wstrząsnąć

* preparat polecam nakładać na noc

* zasycha od razu po nałożeniu na skórę

* rozjaśnia blizny

* zmniejsza istniejące "niespodzianki" i pomaga je wyleczyć, ale oczywiście nie usuwa ich do końca; zauważyłam też, że nie pojawiają mi się już nieprzyjemne grudki na brodzie 

* może nieco wysuszyć obszar skóry, na który ją nałożono

Podsumowując: Na pewno sprawdzi się u osób z cerą problematyczną z wypryskami.

Skład:

Dziękuję firmie Jadwiga jadwiga.eu za udostępnienie mi produktów do recenzji. Tym samym zapewniam was, że nie ma to wpływu na moją wypowiedź, która jest jak najbardziej szczera.

Makijaż - improwizacja (szaraczek z zieloną kreską)

Czego użyłam?:

- Artdeco eyeshadow base

- NYX jumbo eye pencil 604 milk

- Sleek nude au naturek: nougat, nubuck

- Sleek paraguaya: bittersweet, stone, tangelo

- Essence long lasting eye pencil 12 I Have a Green

- Wibo Extreme Lashes Volume Mascara

- Basic eyeliner kajalstift 10