sobota, 8 października 2011

Inspired by...

W obecnym numerze magazynu "Uroda" (10/2011) na stronie 39 znalazłam bardzo ciekawe inspiracje makijażowe. Oto one:

  

I mimo moich marnych zdolności postanowiłam powyższe wskazówki wykorzystać. Efekt mojej pracy prezentuje się następująco: 

 
 
 
 
 
 
 
 
 

Jak widać - sporo zdjęć, jednak mam nadzieję, że wytrwałyście do końca ;). Jestem świadoma, że ten makijaż może wywołać sporo kontrowersji. Jednak oczywiście nie jest on "dzienny", nie wiem nawet, czy wyszłabym w nim nocą. Stworzyłam go jedynie, aby się zaspokoić twórczo.

Dla ciekawskich podaję kosmetyki, których użyłam:
- KOBO Professional eyeshadow base (baza)
- NYX jumbo eye pencil 604 milk (baza)
- cienie: Sleek Storm (trzeci od góry - beż - cała powieka, aż pod brew; szósty od dołu - czarny - wszystkie kontury, linia dolna rzęs; Inglot NF double sparkle 484 - wyróżniający się niebieski)
- Rimmel soft kohl kajal eye liner pencil (linia wodna)
- L'oreal volume million lashes mascara

20 komentarzy:

  1. Ciekawy, ciekawy.

    Chodziarz wg. mnie takie "cuś" pasuje tylko na chodzące po wybiegach wieszaki na ubrania których życiową pasją jest zbijanie kalorii.

    Do ciebie pasują smoky-eye, cukierkowe kolorki :) tego się trzymaj i zrób nam jakiś ciekawy tutorial (najlepiej swoją uroczą paletką KOBO)!

    Gusia

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z poprzednim komentarzem, taki makijaż pasuje tylko na wybiegi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Malinowy Kuferek... Pod zdjęciami na czerwono jak wół jest napisane: "Stworzyłam go jedynie, aby się zaspokoić twórczo." ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy makeup. Zgadzam się z poprzedniczkami, pasuje tylko na wybiegi.
    Mogłabyś dodać tutorial z jakimś makeupem??

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny, może też wykonam coś w tym stylu starając zaspokoić moją ciekawośś jak by to u mnie wyglądało. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie to wygląda ! ;) ajj mi raczej kreska nie wyszłaby tak idealnie ;). Ale może kiedyś spróbuję ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie Ci wyszło! Moje zdolności manualne ograniczają się do namalowania jednej krechy i upaćkania się cieniem. ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie to wygląda! Ale faktycznie pasuje tylko na wybiegi :(
    O zrobieniu takiego czegoś mogę pomarzyć, jestem typową ciapą jeśli chodzi o makijaż ;)

    PS. Zapraszam na moje pierwsze rozdanie - http://planet-quera.blogspot.com/2011/10/tam-ta-da-dam-ogaszam-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi się nie podoba, ale podziwiam to jak go wykonałaś, jest taki estetyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi się nie podoba.. inaczej zrobiłaś niż było w gazecie. Bez tego granatowego cienia było by super ;d

    OdpowiedzUsuń
  11. Vanth... Bo to jest inspiracja a nie całkowity plagiat, więc jest po mojemu~~

    OdpowiedzUsuń
  12. fajny pomysł :D do spróbowania ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba mi się gdy patrzysz się wprost - makijaż ten dodaje takiego egzotyczno-kociego kształtu oczu. Zaś gdy powieki są przymknięte lekko lub całkowicie, wygląda to dość... hm, właśnie kontrowersyjnie. Jednak i tak mi się podoba (nie tylko na wybiegi, ale i na jakąś szaloną noc).

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny ;)
    Ja to w takim chętnie bym wyszła np. na urodziny koleżanki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. też mam tą gazetę ;)
    a twój make-up wyszedł świetnie , naprawdę.
    zapraszam do mnie ;d

    OdpowiedzUsuń
  16. Super Ci wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja chodzę na co dzień w dużo mocniejszym makijażu a taki to może do szkoły a jestem w 2 gimnazjum :)

    OdpowiedzUsuń