poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Wysuszacz!

Notka na szybko, ponieważ chciałabym was tylko ostrzec przed pewnym produktem. Mianowicie chodzi o Ziaja Nuno krem antytrądzikowy.
 

Od dziś miałam zamiar testować wszystkie produkty z tej serii. Umyłam buzie żelem (pomimo tego, że na drugim miejscu w składzie ma SLS, to i tak dziwnie słabo się pieni) i nałożyłam ów krem. Przyjemnie pachniał oraz ładnie się rozprowadził i wchłonął. W ogóle się po nim nie świeciłam (efekt całkowitego matu), więc byłam pozytywnie zaskoczona. Poszłam się podmalować, bo wychodziłam na miasto. Nakładam korektor - dziwnie tempo się rozprowadzał... ale ok, pomyślałam, że to chwilowy kryzys. Następnie rozsmarowuję krem tonujący i (o zgrozo) kompletnie nie dało się tego uczynić! Twarz stała się tak przesuszona, że suchość była wyczuwalna nawet na policzkach, gdzie nigdy wcześniej ten problem u mnie nie występował. Nie wiem co ten krem ma takiego w składzie, ale strzeżcie się. Ja posiadam skórę tłustą i kosmetyk zamienił ją w wiór już po jednej aplikacji. Boję się co by było z np. cerą suchą. Szybko poszłam do Rossmanna i kupiłam zamiennik. Wybrałam Olay complete emulsja odżywczo-nawilżająca na dzień (19,99zł). Zawiera spf 15 i mam nadzieję, że będzie się dobrze sprawował.

Pozdrawiam :)   
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

12 komentarzy:

  1. ;o mi nigdy się tak jeszcze nie zdarzyło a mam już ok.1/3 opakowania no cóż zużyję ale chyba nie kupię ponownie ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ziaja . < 3333333333
    kocham ją . ; *
    mi nigdy kosmetyki z tej firmy nie zrobiły krzywdy . ;p
    no ale coz. kazdy ma inny typ cery . ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. ` crazy natalka .... Tak, też kocham Ziaję, ale temu kremowi powiedziałam zdecydowane "żegnaj" ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja również dlatego taki kitek u mnie zamieszkał ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi on nic nie robi, fajnie wygładza, ale nie matuje... Jednak nic do niego nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  6. Zostałaś prze zemnie oTAGowana :)
    zapraszam : http://x33paulina.blogspot.com/2011/08/hello-piekne-dzisiaj-tag-30.html

    OdpowiedzUsuń
  7. posiadam ten krem i używam go tylko gdy nie maluję się na twarzy. rzeczywiście mat jest zachwycający (też mam cerę tłustą) ale po kilku godzinach efekt zanika, sebum wygrywa z tym kosmetykiem ;p
    natomiast nie polecam ci go pod podkład czy krem tonujący, sama zwyklę smaruję się klasyczną niveą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mialam probke tego kremu i abolutnei tez nei jestem nim zachwycona.

    PS: dodaje do obserwowanych gdyz uwazam ze warto :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zostałaś otagowana w tagu 30 pytań kosmetycznych. Post pod którym znajduję się tag http://malinowykuferek.blogspot.com/2011/08/tag-30-pytan-kosmetycznych-troche.html Zachęcam do zabawy! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja posiadam krem tonujący z serii Nuno i jestem z niego bardzo zadowolona. Jeśli chodzi o krem ten który jest tu opisany użyłam go też 2 lub 3 razy, ponieważ miałam próbkę, ale zdecydowanie lepszy i najbardziej najwilżający jest krem dla dzieci z niebieską lub pomarańczową zakrętkom nawilża i przyjemnie pachnie (oczywiście chodzi o Ziaję) :).
    +obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja posiadam ten krem już po raz drugi i osobiście nie zauważyłam niczego takiego. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również posiadam ten krem i nie zauważyłam,żeby coś się z moją twarzą stało,a osobiście mam skórę suchą . ;)

    OdpowiedzUsuń