piątek, 19 sierpnia 2011

Recenzja: Ziaja lawendowy szampon do włosów przetłuszczających się.


 
Pojemność: 500ml
Cena: Mniej niż 10zł
Kolor: Bezbarwny.
Zapach: Delikatny i subtelny (jakiś taki kwiatopodobny :p). Mi bardzo odpowiada.
Konsystencja: Lejąca, ale nie spływa przez palce.
Działanie: Przede wszystkim ładnie oczyszcza, nie podrażnia i nie obciąża. Cudów nie czyni, ale trochę ograniczył przetłuszczanie się mojej czupryny. Bardzo dobrze się pieni (SLS w składzie). Nie zauważyłam żeby posiadał jakieś właściwości pielęgnacyjne, plącze, więc trzeba użyć jakiejś odżywki. Po miesiącu stosowania (zostało mi pół butli) zmieniam go na Lush Jumping Juniper, bo nie chcę przyzwyczajać włosów.
Podsumowując: Dobry oczyszczający szampon, jednak właściwie nie robi nic poza tym. Przydadzą się inne specyfiki do pielęgnacji.

Skład:
Aqua (Water), Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Soduium C14-17 Alkyl Sec Sulfonate, Coco Glucoside, Panthenol, Propylene Glycol, Lavandula Angustifolia (Lavender) Flower Extract, Polyquaternium-10, C12-13 Alkyl Lactate, Sodium Chloride, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum (Fragrance), Linalool, Citronellol, Limonene, Hydroxycitronellol, Citric Acid.

21 komentarzy:

  1. kiedy mialam problem z przetłuszczającymi się włosami, używałam tylko odżywki z isany i działało ;) ale to dawne czasy..

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam ten szamopn. Cudów nie zdziałał , ale zapach mi się podobał;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi się na szczęście nie przetłuszczają :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny blog. Zapraszam do mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam :) ja całe życie używam head&shoulders. lubię używać nowych kosmetyków, ale nie wiem czemu nie dotyczy to szamponów..

    OdpowiedzUsuń
  6. Miesiąc stosowania i butla zużyta w połowie? Jak często myjesz włosy?

    OdpowiedzUsuń
  7. rumour... Po około miesiącu, myję co dwa dni.

    OdpowiedzUsuń
  8. jak można myć włosy co 2 dni ffujjjjjjjj ja myje oczywiście codziennie nie wyobrażam sobie myć ich co 2 dni

    OdpowiedzUsuń
  9. czy bedziesz tak uprzejma i zrobisz recenzje tego szamponu z Lusha? :)

    @Anonimowy - to jest indywidualna sprawa co ile ktos myje wlosy... jesli sie az tak nie przetluszczaja to nie ma sensu ich codziennie meczyc szamponem, to nie jest zdrowe dla skory glowy...

    OdpowiedzUsuń
  10. marti... Pewnie, że zrobię ;) Postaram się jak najszybciej.

    OdpowiedzUsuń
  11. słyszałam ze te szampony ziaja w starych opakowaniach były fajne. pewnie te też są niezłe :)

    OdpowiedzUsuń
  12. NIe lubię go. Mam po nim koszmarne włosy :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Hm, ja myję włosy codziennie i butla tego szamponu wystarczyła mi na 8 miesięcy. Dziwne..

    OdpowiedzUsuń
  14. rumour... To nie możliwe >.< Ja bardzo szybko zużywam szampony, mam długie i gęste włosy, myję je co 2 dni i jakoś leci. Dla mnie to nie problem, bo nie lubię rutyny i z chęcią testuję nowe produkty. Nie wiem o co takie halo ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam zapachy szamponow i mydel pod prysznic z ziaji! Sam zapach poprawia mi humor. Szkoda ze szampony i odzywki poza nazwa nic wspolnego z tym nie maja. No coz, przynajmniej mydla i peelingi sie sprawdzaja.

    OdpowiedzUsuń
  16. Żadne halo, nie miałam w zamiarze w jakiś sposób Cię atakować, tylko się zdziwiłam, że mnie wystarczył na 8 miesięcy, a Tobie została połowa po miesiącu - niczego Ci nie zarzucam, pytałam z czystej ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
  17. rumour... Ależ nie odebrałam twojej wypowiedzi jako atak, absolutnie ;). Ja tylko się troszkę zdziwiłam, bo nie tylko ty napisałaś, że taki szamponik starczył ci na wiele dłużej (co dla mnie jest niewykonalne). No cóż, chyba po prostu nie potrafię być oszczędna, ale co tam ^.^

    OdpowiedzUsuń
  18. jesli dobrze czyści to już dużo... ;) ostatnio sie na niego czaiłam.. ale wybrałam Eve z czarna rzepą i łopianem <3

    OdpowiedzUsuń
  19. ja umyłam nim włosy wczoraj po raz pierwszy i dziś wieczorem są one jeszcze w dobrym stanie, zobaczymy co będzie jutro, bo ja też myję co 2 dni.
    mi się nie za dobrze pienił, nie wiem, może się nie przyłożyłam ;>
    jego zapach w trakcie mycia i jakieś 2h po jest obłędny, chyba jeszcze nie widziałam, żeby jakiś szampon pachniał lepiej *.*
    i rzeczywiście trochę plącze włosy, ale ja zawsze rozczesuję jak są trochę mokre, więc nie jest to wielki problem ;]

    OdpowiedzUsuń