Pojemność: 500ml
Cena: Mniej niż 10zł
Kolor: Bezbarwny.
Zapach: Delikatny i subtelny (jakiś taki kwiatopodobny :p). Mi bardzo odpowiada.
Konsystencja: Lejąca, ale nie spływa przez palce.
Działanie: Przede wszystkim ładnie oczyszcza, nie podrażnia i nie obciąża. Cudów nie czyni, ale trochę ograniczył przetłuszczanie się mojej czupryny. Bardzo dobrze się pieni (SLS w składzie). Nie zauważyłam żeby posiadał jakieś właściwości pielęgnacyjne, plącze, więc trzeba użyć jakiejś odżywki. Po miesiącu stosowania (zostało mi pół butli) zmieniam go na Lush Jumping Juniper, bo nie chcę przyzwyczajać włosów.
Podsumowując: Dobry oczyszczający szampon, jednak właściwie nie robi nic poza tym. Przydadzą się inne specyfiki do pielęgnacji.
Skład:
Aqua (Water), Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Soduium C14-17 Alkyl Sec Sulfonate, Coco Glucoside, Panthenol, Propylene Glycol, Lavandula Angustifolia (Lavender) Flower Extract, Polyquaternium-10, C12-13 Alkyl Lactate, Sodium Chloride, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum (Fragrance), Linalool, Citronellol, Limonene, Hydroxycitronellol, Citric Acid.
kiedy mialam problem z przetłuszczającymi się włosami, używałam tylko odżywki z isany i działało ;) ale to dawne czasy..
OdpowiedzUsuńMiałam ten szamopn. Cudów nie zdziałał , ale zapach mi się podobał;)
OdpowiedzUsuńmoże spróbuję
OdpowiedzUsuńMi się na szczęście nie przetłuszczają :P
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Zapraszam do mnie. :)
OdpowiedzUsuńnie mialam ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam :) ja całe życie używam head&shoulders. lubię używać nowych kosmetyków, ale nie wiem czemu nie dotyczy to szamponów..
OdpowiedzUsuńMiesiąc stosowania i butla zużyta w połowie? Jak często myjesz włosy?
OdpowiedzUsuńrumour... Po około miesiącu, myję co dwa dni.
OdpowiedzUsuńjak można myć włosy co 2 dni ffujjjjjjjj ja myje oczywiście codziennie nie wyobrażam sobie myć ich co 2 dni
OdpowiedzUsuńczy bedziesz tak uprzejma i zrobisz recenzje tego szamponu z Lusha? :)
OdpowiedzUsuń@Anonimowy - to jest indywidualna sprawa co ile ktos myje wlosy... jesli sie az tak nie przetluszczaja to nie ma sensu ich codziennie meczyc szamponem, to nie jest zdrowe dla skory glowy...
marti... Pewnie, że zrobię ;) Postaram się jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńsłyszałam ze te szampony ziaja w starych opakowaniach były fajne. pewnie te też są niezłe :)
OdpowiedzUsuńNIe lubię go. Mam po nim koszmarne włosy :(
OdpowiedzUsuńHm, ja myję włosy codziennie i butla tego szamponu wystarczyła mi na 8 miesięcy. Dziwne..
OdpowiedzUsuńrumour... To nie możliwe >.< Ja bardzo szybko zużywam szampony, mam długie i gęste włosy, myję je co 2 dni i jakoś leci. Dla mnie to nie problem, bo nie lubię rutyny i z chęcią testuję nowe produkty. Nie wiem o co takie halo ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachy szamponow i mydel pod prysznic z ziaji! Sam zapach poprawia mi humor. Szkoda ze szampony i odzywki poza nazwa nic wspolnego z tym nie maja. No coz, przynajmniej mydla i peelingi sie sprawdzaja.
OdpowiedzUsuńŻadne halo, nie miałam w zamiarze w jakiś sposób Cię atakować, tylko się zdziwiłam, że mnie wystarczył na 8 miesięcy, a Tobie została połowa po miesiącu - niczego Ci nie zarzucam, pytałam z czystej ciekawości :)
OdpowiedzUsuńrumour... Ależ nie odebrałam twojej wypowiedzi jako atak, absolutnie ;). Ja tylko się troszkę zdziwiłam, bo nie tylko ty napisałaś, że taki szamponik starczył ci na wiele dłużej (co dla mnie jest niewykonalne). No cóż, chyba po prostu nie potrafię być oszczędna, ale co tam ^.^
OdpowiedzUsuńjesli dobrze czyści to już dużo... ;) ostatnio sie na niego czaiłam.. ale wybrałam Eve z czarna rzepą i łopianem <3
OdpowiedzUsuńja umyłam nim włosy wczoraj po raz pierwszy i dziś wieczorem są one jeszcze w dobrym stanie, zobaczymy co będzie jutro, bo ja też myję co 2 dni.
OdpowiedzUsuńmi się nie za dobrze pienił, nie wiem, może się nie przyłożyłam ;>
jego zapach w trakcie mycia i jakieś 2h po jest obłędny, chyba jeszcze nie widziałam, żeby jakiś szampon pachniał lepiej *.*
i rzeczywiście trochę plącze włosy, ale ja zawsze rozczesuję jak są trochę mokre, więc nie jest to wielki problem ;]