sobota, 25 czerwca 2011

Essence pod lupą


Na prośbę jednej z was opiszę wam pokrótce produkty Essence, które posiadam. Nie uwzględniłam limitowanek, ponieważ już nie są dostępne w sprzedaży. Nie pamiętam też dokładnie cen, a nie chcę przekłamywać. Jednak ta firma jest jedną z tańszych, więc wasz portfel nie ucierpi za bardzo. Zaczynamy :)
 
1. Essence long lasting eye pencil
Już zrobiłam o tych kredkach recenzję, więc poniżej link:

2. Essence multi dimension 8ml
Według mnie największym minusem jest beznadziejny pędzelek. Jakiś taki "rozlazły" i trudno nim pomalować płytkę paznokcia - może jestem za wybredna :p. Do tego dochodzi naprawdę średnia trwałość. Jednak lakiery dość szybko wysychają i nie tracą swojej pierwotnej konsystencji (niektóre sztuki kupiłam w zeszłe wakacje). Dla pewności warto nałożyć 2 warstwy. Ogromny wybór kolorów. Ja posiadam:
- 60 watch out!
- 01 clear as ice
- 58 the one and only
- 55 spot on
- 61 blue lagoon
- 67 just shout!
- 39 spicy
- 62 must-have
- 64 trendsetter


3. Essence colour & go 5ml
Pędzelek ok, płaski i dobrze się nim maluje. Niestety lakier bardzo szybko ściera się z końcówek. Musimy nałożyć 2, czasem nawet 3 warstwy. Dość szybko wysycha, ale bez rewelacji. Duży plus za gamę kolorystyczną. Posiadam:
- 35 movie star
- 21 fabuless
- 05 sweet as candy
- 39 lime up!
- 30 tou're the one
- 23 sundancer

4. Essence matt top coat 8ml
Moim zdaniem bardzo dobry produkt. Ładnie matuje, tani, wydajny. Jednak jest pewien problem... Sprawia, że lakier staje się jakby miękki i podatny na różnego rodzaju ryski i ścieranie. Mi ten defekt jakoś szczególnie nie przeszkadza, bo i tak często zmieniam kolor na paznokciach. 

5. Essence silky touch blush 5g
O tak, lubię to :) Świetny i tani róż, który nadaje naszej buzi blasku i świeżości. Nie zawiera wielkich drobin, a lekki połyskujący pyłek. Dobrze się rozprowadza, nie robi plam. Wydaje mi się, że nie ma takiej opcji, aby zrobić sobie nim krzywdę. Z nim nie da się przesadzić, jest za delikatny, więc jak dla mnie idealny. Nie trzyma się fenomenalnie długo, ale i tak go uwielbiam. Posiadam 3 odcienie: 

- 20 babydoll


- 30 secret it-girl


- 10 adorable


6. Essence xxxl nudes lipgloss 5ml
Mimo tego, że nie lubię drobinek na ustach, to ten błyszczyk jest genialny. Piękne, cudowne kolory nude (takie jak lubię :D). Delikatny, połyskujący, migoczący (zawiera pyłek, nie drobiny), pachnący toffi (ciachem, karmelem, budyniem - jak kto woli), jednak bez smaku. Zaryzykuję stwierdzeniem, że nawet nawilża usta. Jak tu się nie zakochać. Długa pacynka nabiera wystarczającą ilość kosmetyku. Nie trzyma się długo, ale to tylko lekki minus. Mój odcień to:
- 01 pure beauty 



7. Essence lipstick 4g
Nie ciągnęło mnie nigdy do tych szminek, ponieważ większość zawiera w sobie wielkie drobiny brokatu, co mnie od razu zniechęca. Jednak znalazłam pewną perełkę, całkowicie matową. Przyjemnie pachnie, jest kremowa i nie podkreśla skórek. Średnio kryjąca, nie trzyma się za długo, ale daje radę. Niewyczuwalna na ustach. Polubiłam ten odcień: 
- 52 in the nude


8. Essence eyeliner pen 1ml
Nie lubię eyelinerów w pędzelku, ani w żelu (może dlatego, że nie umiem nimi zrobić kreski :D). Przyzwyczaiłam się do kredek, więc skusiłam się na ten eyeliner w pisaku. Nie żałuję. Dość intensywny czarny kolor, nie rozmazuje się, bardo wytrzymały, końcówka precyzyjna, łatwo go zmyć płynem do demakijażu. Dla mnie bomba. 



To by było na tyle, jeśli chodzi o Essence. Jeśli macie propozycje na notki, to zamieszczajcie swoje pomysły w komentarzach. Dziękuję, że jesteście :)

32 komentarze:

  1. Także posiadam lakier z Essence 35 movie star :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam dwa lakiery z essence - lime soda i mint mochito ;) jeszcze nie malowałam nimi paznokci, ale na dniach to zrobię się przekonać czy zrobiłam dobry zakup ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrób taką notkę, ale o produktach np. Wibo czy jakichś innych :) A, no i kolekcję kosmetyków! :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachęciłaś mnie do róży. Bardzo jest ładny o numerku 10. Chyba idealny dla mnie. Muszę odwiedzić jakąś szafeczkę essence.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. baardzo lubię markę essnece. niedroga a dobra :)
    na róże chyba się skuszę, tym bardziej, że odkryłam ostatnio moc tego rodzaju kosmetyku ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam kosmetyki z firmy Essence - tanie, dobre i kolorowe! ;) Pozdrawiam i ściskam. kosmania.

    OdpowiedzUsuń
  7. Planuję zakup tego różu. :) Tylko jeszcze nie wiem na który odcień się zdecydować. :)

    www.sonnaille.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję , że tak szybko zrobiłaś tą notkę, ja o nią prosiłam . No i fajnie że spełniasz prośby swoich ,że tak powiem, fanów. :D W ogóle super z Ciebie dziewczyna i uwielbiam Twojego bloga . :*** Wracaj na YT jak najszybciej ;) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Babydoll... Z Wibo mam tylko 4 lakiery, których już robiłam recenzje. A kolekcja kosmetyków jakoś w najbliższym czasie... postaram się ;)
    Anonimowy... Dziękuję. Wasze pomysły są dla mnie inspiracją. Cieszę się, że ci pomogłam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię Twojego bloga. Przyjemnie się czyta, czasem znajdzie się coś co mnie zaciekawi np. kosmetyk itd.
    Czytając m.in. Twojego bloga ja również postanowiłam założyć swojego pierwszego
    Pozdrawiam i serdecznie zapraszam:
    http://takatrocheja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze że zrobiłaś taki post .;)


    Będziesz jeszcze nagrywać filmiki ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Mega fajna notka :D
    Ciekawe te róże :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kasiia14k... nie, definitywnie to koniec z filmikami.

    OdpowiedzUsuń
  14. też nie lubię pędzelków z MULTI DIMENSION.
    źle mi się nimi maluje, a mam gorzej bo mam małe płytki pankokci.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ile Ty masz wzrostu i ile ważysz ? ;) Uwielbiam Cię kochana :**

    OdpowiedzUsuń
  16. tak, róż z tej formy jest doskonały, niestety długo go nie testowałam gdyż spadł i sie rozsypał.. Ale lato wiec teraz lepiej jakieś kuleczki brązujące czy cos, ale po wakacjach na bank wrócę do tego różu ; )

    OdpowiedzUsuń
  17. hej, czemu zniknęłaś z yt ? :(

    btw. wlasnie zdecydowalam sie zalozyc bloga i serdecznie Cię na niego zapraszam (co prawda JESZCZE nic sensownego na nim nie ma, ale niebawem coś się zacznie pojawiac :) ). jako "początkująca" bardzo proszę o wsparcie ;*

    OdpowiedzUsuń
  18. Szkoda... Ale blog będzie cały czas ?;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Róże mam, lakiery mam, eyeliner też, pomadkę też :) ale nie mam tego błyszczyka i top cata :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zapraszam Karolina do mnie na rozdanie;))

    OdpowiedzUsuń
  21. Anonimowy... Wzrost to około 160cm :p a wagi nie znam.
    veroniqa252... Po prostu jakoś nie czuje już tego. Zdecydowanie wolę pisać, niż przekazywać coś ustnie.
    Kasiia14k... oczywiście, że tak ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. To dobrze, że przynajmniej blog zostaje, ale i tak będziemy za tobą tęsknić.
    Również mam ochotę na te róże. Mam nadzieję, że dorwe je u siebie. :)
    Zapraszam również do mnie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Mogłabyś mi doradzić ? A więc zastanawiam się nad kupnem tej paletki http://allegro.pl/sleek-acid-i-divine-paleta-12-cieni-mineralnych-i1677602492.html myślisz że się opłaca ? A może Ty posiadasz tą paletkę ? ;)) :**

    OdpowiedzUsuń
  24. Dzieki:)

    Łaaał niezły essencowy zbiorek. Ja bardzo lubie Essence:). Lakiery to bym Ci chetnie podkradła:D

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowy... Ja jej nie posiadam niestety. Ale myślę, że warto spróbować, ponieważ mam 4 inne paletki i są świetne ;)
    kleopatre... Nie obraziłabym się :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Też mam kilka lakierków z tej firmy : )
    --
    Zapraszam na naszego bloga : )
    http://timeto-sleep.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Według mnie kupowanie lakierów Essence to strata pieniędzy nie dość ,ze odpryskują po 2 dniach to jeszcze 4/5 miesięcy i gęstnieją :/

    OdpowiedzUsuń
  28. Chętnie się skuszę na ten róż nr. 10 .
    Nabrałam chętki też na ten eyeliner w pisaku i lakiery.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
    http://duniakosmetiksayadanbanyaklagi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. A gdzie masz ten lakier który Ci wysłałam ? Colour & Go wysłalam Ci ten czarny i jeszcze jeden brązowy ;P

    OdpowiedzUsuń
  30. Anonimowy... Czarny jest, jakbyś nie zauważyła, a brązowy leżał w tym czasie gdzie indziej. Poza tym nie czuję się zobowiązana do tłumaczenia się z takich rzeczy jak `co z czym zrobiłam` x]

    OdpowiedzUsuń